Obchody tego szczególnego dnia rozpoczęły się przejazdem bryczkami oraz maszynami polowymi przez Ławki aż do kościoła, gdzie o 11.15 jadący tymi pojazdami mieszkańcy oraz miejskie władze udali się na uroczystą mszę świętą. Podczas mszy zostały poświęcone zebrane przez pobliskie gospodarstwo plony.
- Trzy lata temu był bardzo fajny urodzaj, w tym roku nie był on tak dobry, ale nie ma co narzekać. Trzeba pracować, żyć dalej i cieszyć się tym co jest – mówi Krzysztof Biolik, radny dzielnicy Ławki i zarazem właściciel gospodarstwa.
Po mszy wszyscy uczestnicy obchodów udali się kolorowym korowodem, z orkiestrą dętą Mirosława Kaszuby na czele, na boisko, na którym odbywał się festyn.
Na obchody Święta Plonów przybyła ogromna liczba mieszkańców Mysłowic oraz ich krewnych, a na festynie czekały na nich liczne atrakcje. Mysłowiczanie mogli posłuchać wykonawców, takich jak orkiestra górnicza KWK Mysłowice-Wesoła, Jacek Silski, Bajery, a także młode wokalne talenty z Mysłowic, czyli Kornelia Musioł, Wiktoria Kozioł oraz Natalia Szymańska. Również swój pokaz zaprezentował widzom zespół tańca Galwey. Najmłodsi uczestnicy imprezy mogli pobawić się na dmuchańcach oraz zobaczyć tradycyjne maszyny do pracy w polu.
Ponadto w trakcie dożynek odbyły się różne konkursy, m.in. na ubijanie masła, przeciąganie liny, jednak najważniejszym konkursem był ten na najlepszy żur. Do konkursu na żur przystąpiły trzy punkty gastronomiczne: Szarotka, Hajdi oraz Jaszyk. Oddano 150 głosów w tej konkurencji, a pierwsze miejsce zdobyła firma Hajdi. Zwycięski żur miał charakterystyczny smak, można było bardzo dobrze odczuć jego kwaskowość, co przypadło do gustu smakujących tę potrawę.
Nie zabrakło także pań w strojach śląskich, które dodatkowo ubarwiały całe to wydarzenie. Na całym terenie dzielnicy zostały przygotowane przez mieszkańców ozdoby, wykonane m.in. ze słomy oraz zebranych w tym roku warzyw i owoców. Ławki prezentowały się tego dnia przepięknie.
- Na tutejszych ziemiach najlepiej rośnie zboże, kukurydza oraz ziemniaki – mówi Krzysztof Biolik.
- Zostaliśmy z mężem ostatnim gospodarstwem rolnym na Ławkach – mówi Magdalena Biolik, żona radnego Krzysztofa Biolika.
Prezydent miasta Edward Lasok zapowiedział, że przyszłoroczne dożynki miejskie odbędą się w Wesołej.
- Festyn dożynkowy to połączenie ciężkiej pracy i wypoczynku. Jest to bardzo dobry pomysł, by organizować tego typu wydarzenia, dzięki temu ludzie integrują się - wspólnie podsumowują imprezę państwo Biolikowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?