Kontrola w Białej Wielkiej przeprowadzona przez urzędników ŚlUW, była jednym z przedmiotów wyroku sądu w Myszkowie. Zdaniem Prokuratury Rejonowej w Myszkowie i Sądu Rejonowego Marek N. uniemożliwił przeprowadzenie pełnej kontroli.
Zdaniem obrony Marka N. kontrolerzy mogli wezwać policję, jeśli po telefonie Marka N. pracownica domu w Białej Wielkiej wyprosiła ich z placówki. W Białej Wielkiej był Dom dla Ludzi Bezdomnych, Starych i Samotnych, prowadzony przez Fundację Braci św. Brata Alberta, której Marek N. jest prezesem.
Miał kilka takich placówek, m.in. w Olsztynie, pod Częstochową, Białej Wielkiej w gminie Lelów, Moskorzewie w dawnym woj. częstochowskim, w Działach Czarnowskich na Mazowszu, w Zgierzu.
O tej ostatniej placówce zrobiło się głośno w październiku br. gdy łódzka prokuratura oskarżyła Marka N. o znęcania się nad 19 jej podopiecznymi i narażenia pięciu z nich na niebezpieczeństwo utraty życia. Placówka ta, jak i dom w Białej Wielkiej nie miały zgody na prowadzenie działalności w zakresie całodobowej opieki nad osobami niepełnosprawnymi, przewlekle chorymi lub w podeszłym wieku. Został aresztowany przez łódzki sąd na trzy miesiące.
Mężczyzna tłumaczył się, że on prowadzi tylko schroniska dla bezdomnych, chociaż ustalenia śledczych temu zaprzeczały.
Sąd w Myszkowie w lipcu br. skazał go za wyłudzenie ponad 2800 zł od jednego z pensjonariuszy o ograniczonej świadomości, któremu obiecano rehabilitację, ale jej nie przeprowadzono. Ponadto nie zastosował się do wyroku sądu z 2006 r. zakazującego zajmowania stanowiska kierowniczego w placówkach pielęgnacyjno-opiekuńczych przez 5 lat i uniemożliwiał przeprowadzenie urzędowej kontroli placówek.
Marka N., podobnie jak w październiku nie było wczoraj na rozprawie. Przysłał oświadczenie, że został, powiadomiony o terminie wczorajszej rozprawy 4 listopada. Sąd uznał, że został prawidłowo powiadomiony.
Kolejna rozprawa odbędzie się 19 grudnia. Obecność Marka N. nie jest obowiązkowa.
Mężczyzna przedstawiający się jako ksiądz starokatolicki pochodzi z Mazowsza. Skończył szkołę specjalną i zawodówkę. Jego fundacja nie ma nic wspólnego ze znaną Fundacją św. Brata Alberta.
*Kontrowersyjne ZDJĘCIA dziewczyn na kalendarzu 2017 ZDJĘCIA
*Bestie z Rybnika. Takie okazy łowią wędkarze na zalewie w Rybniku ZDJĘCIA
*Superksiężyc 2016: Te zdjęcia są fantastyczne! ZOBACZ
*Aktor Jerzy Cnota ZDJĘCIA Z PRYWATNEGO ARCHIWUM
*Sprawdź, czy możesz zostać policjantem TEST PSYCHOLOGICZNY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?