Drogowcy są przeciwko droższej autostradzie. Nic jednak nie wskórają

Kilka dni temu Stalexport ujawnił, że od 1 marca chce wprowadzić podwyżkę na 61-kilometrowym odcinku autostrady A4 z Katowic do Krakowa. Wedle planów spółki kierowcy na bramce mieliby zapłacić 9 złotych (dziś stawka wynosi 8 złotych).

Na przejazd całej trasy trzeba by zatem wydać 18 złotych. O opinię w tej sprawie spółka wystąpiła do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Tak nakazują jej zapisy umowy koncesyjnej. Jak do tej pory drogowcy jeszcze nigdy nie dali Stalexportowi "zielonego światła" na podwyżki. Tym razem było podobnie. Jak informuje Artur Mrugasiewicz z biura prasowego GDDKiA drogowcy negatywnie zaopiniowali wniosek Stalexportu.

Podwyżka opłat za przejazd A4 nieunikniona? Będzie protest

- Uważamy, że koncesjonariusz nie wziął pod uwagę kryzysu i zmieniającej się sytuacji społeczno - ekonomicznej. Proponujemy, aby wstrzymał się z podwyżką do czasu poprawy obsługi podróżnych - mówi Mrugasiewicz.

Od razu zastrzega jednak, że Stalexport bynajmniej nie musi brać tych opinii pod uwagę. GDDKiA może bowiem zablokować podwyżkę stawek tylko w 2 przypadkach - gdy ich skala przekracza próg określony w umowie koncesyjnej lub gdy od ostatniej podwyżki upłynęło mniej niż pół roku. Żadna z tych przesłanek nie zachodzi w tym przypadku.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*REKORDOWY 20. FINAŁ WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY W WOJ. ŚLĄSKIM
*NAJŁADNIEJSZE SZOPKI WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ ZDJĘCIA
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

WIELKI KONKURS. Pokaż zimę na Śląsku i wygraj narciarski WEEKEND!Wybieramy NAJFAJNIEJSZĄ CHOINKĘ w woj. śląskim. ZAGŁOSUJ na swoją!
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera