Drożej za egzaminy na prawo jazdy w województwie śląskim - zdecydowali radni Sejmiku. Podwyżka dotyczy wszystkich kategorii zdających

Stawki za egzaminy na prawo jazdy będą wyższe. Udział w części teoretycznej w każdej kategorii ma kosztować 50 zł, a część praktyczna w kategoriach AM, A1, A2, A, B1, B, C1, D1 lub T albo do kierowania tramwajem - 200 zł. Za część praktyczną egzaminu na prawa jazdy kategorii B+ E, C1+ E, C, C+ E, D, D+ E lub D1+ E trzeba będzie uiścić 250 zł.

Opłaty podniósł w poniedziałek Sejmik Województwa Śląskiego, na wniosek marszałka Jakuba Chełstowskiego. Zaznaczył, że uchwała jest skutkiem _„przerzucenia przez stronę rządową gorącego kartofla na stronę samorządową”. „Bo, jak nazwa wskazuje, to egzamin państwowy i nic nie stoi na przeszkodzie, by nadzór nad Wojewódzkimi Ośrodkami Ruchu Drogowego przesunąć do wojewody” _– cytujemy za PAP.

- Oczywiście mamy zadania zlecone przez państwo, ale nastąpiła zmiana prawa: pan minister rekomendował Sejmowi zmianę procedury, aby to sejmiki ustalały wysokość opłat, a problemy WORD-ów są różnorakie. Ostatnia podwyżka cen była 10 lat temu, a my jako pierwsi przedkładamy ten projekt uchwały z uwagi na to, że analizy finansowe jasno wskazują, że bez dodatkowych środków do WORD-ów trzeba będzie dołożyć na koniec roku – wskazał Chełstowski.

Część WORD-ów w województwie śląskim ma ogromne potrzeby. Marszałek wymienił ośrodki w Katowicach, Bielsku-Białej i Częstochowie, wraz ze swoimi oddziałami. Niektóre z nich w 2022 roku zanotowały ujemny wynik finansowy. Jak stwierdził, to samorząd przez dotację podmiotową będzie musiał uzupełnić te środki, a jednocześnie ustanowić wysokości progów zarobków egzaminatorów. Aby przychody WORD-ów łącznie z kosztami inflacji mogły się zbilansować, przyjęto rekomendację Związku Województw RP, która zakłada podniesienia stawek do maksymalnych.

Przypomnijmy, że obowiązek określenia wysokości opłat za egzaminy nałożono na sejmiki województw ustawą z 4 listopada 2022 roku o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o kierujących pojazdami, która weszła w życie 1 stycznia. Sejmiki muszą to zrobić w okresie sześciu miesięcy.

Dyrektor WORD-u w Katowicach Piotr Górny tłumaczy, że opłata będzie wyższa, bo znacząco wzrosły koszty. Na dziś wpływy z egzaminów nie pokrywają wydatków na ich przeprowadzanie. Na koszty składa się: zakup paliwa, utrzymanie pojazdów egzaminacyjnych (ubezpieczenie, przegląd, serwis), utrzymanie infrastruktury technicznej z elementami wyposażenia placów manewrowych, zużycie prądu i materiałów, podatki lokalne oraz wynagrodzenia pracowników.

- Podwyżki pozwolą WORD-om świadczyć wysoki poziom usług w zakresie egzaminowania – twierdzi szef śląskiego WORD-u.

Dodaje, że nowe opłaty i tak są niższe od stawek, które wynikałyby ze wzrostu inflacji. Gdyby uwzględnić ten wskaźnik, powinny wynosić odpowiednio: 59 zł za egzamin teoretyczny oraz 237 zł za część praktyczną dla pierwszej grupy kategorii i 297 zł dla drugiej.

- Przy obecnych kosztach WORD-y musiałyby być dofinansowywane. Pytanie, skąd miałyby pochodzić te pieniądze? - zaznacza Andrzej Matusiak, główny specjalista Ośrodka w Jastrzębiu-Zdroju.

- Tymczasem ceny energii, paliwa czy wynagrodzenia pracowników idą ciągle w górę. Koszty wzrosły zdecydowanie, a od wielu lat opłaty za egzamin są takie same. Przy aktualnych cenach, WORD-y nie są w stanie dalej funkcjonować – wskazuje.

Jastrzębski WORD zatrudnia 11 osób, w tym dwie na pół etatu. Pełnoetatowcy zarabiają niewiele więcej niż minimalna pensja, a np. sprzątaczki mają najniższą krajową.

- Gdyby nie byłoby tej podwyżki, wynik finansowy WORD-ów byłby minusowy - przekonuje.

Uwzględniając planowane podwyżki opłat za egzaminy, WORD Katowice nie wyklucza chwilowego spadku liczby osób przystępujących do egzaminów. Kursanci oczekiwali na egzamin kat. B zwykle osiem dni.
W WORD Katowice oraz jego oddziałach terenowych zdawalność w 2022 roku nie była zbyt dobra. Wynosiła: na egzaminie teoretycznym 53,25 proc., dla kat. A – 52,12 proc., B – 28,77 proc., C - 49,63 proc. D 49,19 proc., C+E – 37,5 proc.

WORD-y zarabiają głównie na działalności egzaminacyjnej, a aktualne opłaty nie zmieniły się od 2013 r., mimo znacznego wzrostu kosztów związanych z ich organizacją i bieżącym utrzymaniem ośrodków. Ponadto ograniczono liczbę egzaminów praktycznych przydzielanych jednemu z egzaminatora. Do 2025 r. WORD-y muszą także uzupełnić swój tabor o ciągniki siodłowe z naczepami.

Kiedy zdający egzaminy będą płacili więcej? Jak nam powiedział Tomasz Żak z biura prasowego Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach, teraz uchwale przyjrzy się nadzór prawny wojewody. Jeśli nie będzie do niej zastrzeżeń, zostanie opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego. Wyższe stawki będą stosowane po 14 dniach od publikacji dokumentu. Najprawdopodobniej drożej będzie już od marca.