Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwie piłki od półfinału. Radwańska za grę w Stambule zarobi 225 tys. dolarów

Tomasz Kuczyńsk
www.radwanskasisters.com
Po małyszomanii, mamy chyba szał na punkcie Radwańskiej - uśmiecha Barbara Olsza była mistrzyni Polski w tenisie, która jak wielu Polaków ostatnio z wypiekami na twarzy oglądała występ polskiej tenisistki w turnieju masters w Stambule. "Isia" była bardzo blisko awansu do najlepszej czwórki nieoficjalnych mistrzostw świata - brakowało jej dwóch wygranych piłek w meczu z Czeszką Petrą Kvitovą.

Polka potrzebowała do awansu tylko jednego seta. Prowadziła w pierwszej partii 5:1, ale przegrała ją po tie-breaku. W drugim secie niesamowite emocje były przy stanie 3:3. Siódmy gem trwał 13 minut i 14 sekund! Wygrała go Czeszka, a potem drugiego seta i cały mecz - 7:6 (7-4), 6:3. Wczorajsza rywalka "Isi" w tym sezonie triumfowała na kortach Wimbledonu. Co ciekawe, Kvitova, podobnie jak norweska narciarka Marit Bjoergen, choruje na astmę i również stosuje leki mające w składzie formoterol. Nie ma jednak mowy o nielegalnym dopingu, bo nazażywanie tych leków ma zgodę Światowej Agencji Antydopingowej.

W czwartek Agnieszka Radwańska dokonała niebywałego wyczynu w meczu z Rosjanką Wierą Zwonariewą. W trzecim secie przy stanie 5:3 dla rywalki "wygramoliła się" z trzech meczboli i wyszła zwycięsko z pojedynku - 1:6, 6:2, 7:5.

- Ten trzeci meczbol był trochę cudowny, więc kto wie, czy nie będzie trzeba iść do Częstochowy - mówił Tomasz Wiktorowski, trener pomagający Radwańskiej.

Decydujące momenty tego spotkania w Eurosporcie oglądało ponad milion widzów! To rekordowy wynik, jeśli chodzi o transmisję meczu tenisowego w historii tej stacji w Polsce. Średnia oglądalność całego spotkania wyniosła 603 tys. widzów.

Radwańska pierwszy raz zagrała w masters jako pełnoprawna zawodniczka - wcześniej była dwa razy rezerwową. Krakowianka za swój występ w Stam-bule zarobiła 225 tys. dolarów.

W hali była wspierana przez swoją mamę, młodszą siostrę Urszulę i tego, który ma swój udział w wyraźnym wzroście formy Agnieszki - trenera oddelegowanego przez PZT, czyli Wiktorowskiego. Jednak wiadomo, że to ojciec sióstr, Robert Radwański wyznaczył im tenisową drogę i miał ogromny wpływ na wyszlifowanie talentów. I nie chodzi tylko o styl gry, ale również o psychikę.

- "Isia" na korcie miewa minę poważną, niekiedy grymaśną, jakby zwiastującą zniechęcenie. Ale to złudzenie - jej ściągnięte usta sygnalizują raczej siłę woli, nieustanną cichą koncentrację na tym, co ma się zdarzyć - opisuje Radwański. - Można by mi zarzucić, że ją wytresowałem. Ale to złe słowo. Żelazna dyscyplina to po prostu część charakteru Agi.

21-letnia Radwańska nie tylko zawiesiła współpracę z swoim tatą jako trenerem. W ubiegłym roku wyprowadziła się od rodziców, jednak mieszkanie, które kupiła w Krakowie jest położone niecałe pół kilometra od rodzinnego domu!

- Szczerze mówiąc, nie było jakiegoś konkretnego dnia czy momentu, kiedy stałam się niezależna - wspomina najlepsza polska tenisistka. - To następowało etapami i teraz nie potrzebuję już stałej opieki czy czyjejś pomocy na co dzień. Po prostu tenis nauczył mnie dyscypliny i odpowiedzialności, a działo się to przez lata, w których jeździłam na turnieje, chociaż zawsze towarzyszyli mi przecież rodzice. Nie ukrywam, że przy moich kobiecych słabościach do kupowania butów, ciuchów i torebek, szukałam dużej garderoby. Nie stanowi ona jednak połowy mieszkania. Jedynie gabinet zamieniłam na garderobę, ale to był malutki gabinecik, daję słowo!

Radwańska może teraz spokojnie oglądać mecze rywalek. Wczoraj Australijka Samantha Stosur pokonała Chinkę Na Li 6:1, 6:0, a Białorusinka Wiktoria Azarenka wygrała z rezerwową w turnieju Francuzką Marion Bartoli . W sobotnich półfinałach zagrają: Kvitova ze Stosur oraz Azarenka ze Zwonariewą. PAP

Taki jest tenis

Barbara Olsza, wielokrotna mistrzyni Polski
To bardzo boli, gdy prowadzi się 5:1, a potem przegrywa seta, ale taki właśnie bywa tenis. Radwańska naprawdę bardzo dobrze zagrała z Kvitovą, która prezentuje, agresywny, męski styl gry. "Isia" świetnie się prezentuje na tle innych zawodniczek, ma ogromny talent, wiele wyczucia na korcie. Zmieniła się jej sylwetka, Aga jest szczuplejsza, widać, że pracuje nad ogólną sprawnością. Myślę, że gdyby awansowała do półfinału, wygrałaby cały turniej masters.

CZYTAJ KONIECZNIE
SPIS POWSZECHNY: 400 TYS. OSÓB WPISAŁO NARODOWOŚĆ ŚLĄSKĄ [WYNIKI NIEOFICJALNE]
KONIEC DARMOWEJ AUTOSTRADY A4 Z WROCŁAWIA DO KATOWIC
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!