Dyrektor WPR zwalnia rzeczniczkę
Z relacji dyrektora WPR Łukasza Pacha wynika, że 9 marca Iwona Wronka weszła do jego gabinetu, a po chwili wywiązała się między nimi kłótnia.
- Rozmawialiśmy. Przyszła do mnie poddenerwowana. W pewnym momencie powiedziała, że zniszczy mnie w mediach. Zniszczy i oczerni. Potwierdziła to w obecności dwóch świadków. To są groźby karalne - podkreślił Łukasz Pach.
Dyrektor WPR zdecydował się zgłosić sprawę do prokuratury.
- Jest to dla mnie niezrozumiałe. Nikomu bym krzywdy nie zrobił. Nie mogłem sobie pozwolić na takie zastraszanie - zaznaczył Łukasz Pach. - Twierdziła, że "nie może pracować w takim chaosie". Nie zrozumiałem jej zarzutów - dodał dyrektor WPR.
Zapadła decyzja o zwolnieniu Iwony Wronki w trybie natychmiastowym, z winy pracownika. Funkcję rzeczniczki w WPR pełniła ona przez ok. 1,5 roku, z miesięczną przerwą. Okazuje się bowiem, że nie było to jej pierwsze poważne spięcie z dyrektorem Łukaszem Pachem. Przerwa wynikała z konfliktu, który został jednak załagodzony. Iwona Wronka zdecydowała się wówczas wrócić do pracy.
Nie przeocz
"Trudno zrozumieć motywy dyrektora"
Była rzeczniczka WPR przedstawia sprawę jej zwolnienia zgoła inaczej.
- Trudno zrozumieć motywy dyrektora, dla których - po otrzymaniu przeprosin i zapewnieniu, że odejdę z pracy - złożył doniesienie do prokuratury. Żadnego wezwania jeszcze nie dostałam. Nie wiem jak umotywował swój strach - przekonuje Iwona Wronka.
Była rzeczniczka potwierdza, że doszło do ostrej wymiany zdań.
- Nie zgadzaliśmy się z dyrektorem co do sposobu promocji WPR. Ja stawiałam na promocję ratowników, ich zaangażowania, pomysłowości. Dyrektor z kolei usilnie zabiegał o promowanie swojej osoby. Oczywiście, kiedy sytuacja tego wymagała, był promowany. Niemniej nie jest ratownikiem i "wystawianie go do mediów" przy poruszaniu tematów merytorycznych stawiałoby go w niekorzystnym świetle - zaznacza Iwona Wronka.
We wiadomościach SMS, jakimi strony wymieniły się po cały zdarzeniu, rzeczniczka przeprosiła za to, że niepotrzebnie się uniosła i podkreśliła, że "nie może pracować w taki chaosie". Powiadomiła też dyrektora o tym, że złoży wypowiedzenie.
Musisz to wiedzieć
- Opuszczona willa na Śląsku. Chata grillowa, tarasy i salony zdewastowane. Zobacz
- Oto wyliczenia emerytur od 1 marca po waloryzacji 2022. Takie pieniądze wypłaci ZUS
- Top 10 ofert pracy w Niemczech bez znajomości języka! Sprawdź
- Na te choroby trzeba się zaszczepić. Oto lista obowiązkowych i zalecanych szczepień
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?