Prokuratorzy podejrzewali, że Maria Sz.-L. wypłacała osobom niezatrudnionym w ZLA pieniądze za wykonanie fikcyjnych usług. Przesłuchania figurantów dowiodły, że ich przypuszczenia są słuszne.
- Na chwilę obecną bytomska prokuratura postawiła byłej dyrektorce trzy zarzuty dotyczące oszustwa. Kolejne dwa dotyczą usiłowania oszustwa i poświadczenia nieprawdy w dokumentach - mówi nam Artur Ott, prokurator rejonowy z Bytomia, według którego akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZLA będzie gotowy najwcześniej za kilka miesięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?