Pobawcie się trochę tym rytmem. Jedziemy jeszcze raz. Nie ma czasu - Dariusz Szweda udzielał ostatnich wskazówek Martynie i Natalii, kiedy śpiewały swoje partie kolędy „Gdy się Chrystus rodzi”.
Po dwóch tygodniach intensywnych prób na warsztatach wokalnych w Młodzieżowym Ośrodku Pracy Twórczej w Dąbrowie Górniczej, podziale ról, wybraniu odpowiednich głosów, młodzi uczestnicy naszej akcji „DZieci śpiewają kolędy 2015” rozpoczęli kolejny etap.
We wtorek, 2 listopada, nasi wokaliści po raz pierwszy spotkali się w studiu MAQ Records w Wojkowicach.
To studio jest jednym z najbardziej znanych w Polsce, materiały realizowało tu już sporo gwiazd rodzimej sceny muzycznej, m.in. Big Cyc, Marcin Wyrostek, SBB, Józef Skrzek czy Feel.
Dariusz Szweda i Agnieszka Zawierucha, trenerzy młodych wokalistów, stanęli przed kilkoma wyzwaniami. Dla każdej z osób na nagrania przeznaczono przynajmniej dwa dni.
Nie jest to jednak czas w pełni przeznaczony na pracę przed mikrofonem. Bo wizyta w studiu to też konieczność uzbrojenia się w cierpliwość i czekanie na swoją kolejkę. A to nie jest najłatwiejsza rzecz, zwłaszcza dla mniejszych dzieci.
Ci najmłodsi mogli uaktywnić swoje inne umiejętności, na przykład w rysowaniu. Starsze dziewczynki w oczekiwaniu na wejście do pokoju, gdzie rejestrowano wokale, przeglądały zawartość swoich telefonów komórkowych. Inni uczestnicy projektu „DZieci śpiewają kolędy 2015” wykorzystywali czas na rozmowy (także o szkole), słuchali muzyki albo wyciszali się czytając na przykład książki.
Kilka osób nie odmówiło sobie „selfie” przy mikrofonie. Tak, aby była pamiątka i by móc się pochwalić przed kolegami.
- Na początku wszystko było w porządku, dopóki nie przyszła kolej na mnie. Strasznie trzęsły mi się ręce. Ale im dłużej śpiewałam, tym bardziej oswajałam się z tym miejscem. I było już w porządku - mówiła z uśmiechem Natalia.
To była też okazja, by powspominać warsztaty wokalne.
- Najtrudniej było opanować „góry”. Ale bardzo mi się spodobało. Wyniosłam dużo dla siebie z tych warsztatów. I mam nadzieję, że to w przyszłości też zaprocentuje - dodała Martyna.
Nicola Dzięcioł śpiewa m.in. kolędę „Nie było miejsca dla ciebie”.
- Podoba mi się w studiu, a jestem w takiej sytuacji już po raz czwarty - uśmiecha się Nicola.
Martę Sadowską usłyszymy m.in. w utworach „Lulajże Jezuniu” i „Północ już była”.
- Najbardziej podoba mi, się jak zakładamy słuchawki! Słyszę wtedy muzykę i samą siebie - mówi Marta.
„Nie było miejsca dla ciebie” i „Hola, hola, pasterze, z pola” to repertuar, który na potrzeby akcji „DZieci śpiewają kolędy 2015” musiała opanować Magda Mistela.
- Pierwsze wrażenie ze studia, gdy się do niego wchodzi? Jest to dosyć stresujące doświadczenie. Ale z czasem to mija - opowiada doświadczona już Magda Mistela.
*Firmy pogrzebowe z woj. śląskiego umierają przez długi
*Nowi posłowie i senatorowie z woj. śląskiego ZOBACZ
*Loteria paragonowa: Jak się zarejestrować? Kiedy losowanie nagród?
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
*PiS chce zlikwidować gimnazja i obowiązek szkolny 6-latków REFORMA SZKOLNA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?