Dziecko pozostawione w Oknie Życia u Sióstr Karmelitanek w Sosnowcu. To trzymiesięczny chłopiec. Trafił do szpitala na badania

Sosnowieckie okno życie uratowało kolejne dziecko. W poniedziałek, 7 marca, przed godziną 19.00 miejscowe Siostry Karmelitanki, na terenie klasztoru których znajduje się prowadzone przez Caritas Diecezji Sosnowieckiej okno życia, usłyszały alarm, mówiący o przyniesionym do niego dziecku.

Jak się wkrótce okazało, do okna życia trafił trzymiesięczny chłopiec.

- Dziecko wyglądało na zadbane i zaopiekowane. Pozostawiono je z reklamówką pełną środków pielęgnacyjnych - tłumaczy ks. Tomasz Folga, dyrektor Caritasu Diecezji Sosnowieckiej.

Momentalnie rozpoczęła się też procedura związana z pozostawieniem dziecka w oknie życia. Wprawdzie chłopiec wyglądał na zdrowego, to został przewieziony na badania do szpitala im. Jana Pawła II w Sosnowcu-Klimontowie.

Wraz z przyniesieniem chłopca uruchomiono też procedurę, która pozwoli znaleźć dziecku nowy dom. To normalne postępowanie w takich sytuacjach, którego nadzorowaniem zajmie się Ośrodek Pomocy Społecznej.

Pozostawiony w oknie życia u Sióstr Karmelitanek chłopiec jest piątym dzieckiem, które tam trafiło, a jednocześnie czwartym chłopcem. Okno życia znajdujące się przy ul. Matki Teresy w Sosnowcu działa od 2009 roku. Ostatnim pozostawionym w nim dzieckiem także był chłopiec. Kilkutygodniowe dziecko znaleziono tam w czerwcu 2021 roku. Pierwszym w 2018 roku była dziewczynka.