Dziecko w Oknie Życia w Częstochowie. Rodzice zgłosili się na policję po dziewczynkę z zespołem Downa

Jacek Drost
Jacek Drost
To już piąte dziecko pozostawione w częstochowskim Oknie Życia prowadzonym przez Siostry Służebniczki Najświętszej Maryi Panny
To już piąte dziecko pozostawione w częstochowskim Oknie Życia prowadzonym przez Siostry Służebniczki Najświętszej Maryi Panny TVN X Link/dommalychdzieci.pl
Częstochowa: Kilkumiesięczne dziecko zostało w sobotę 24 kwietnia w nocy pozostawione w Oknie Życia. Lekarz wezwany na miejsce przez siostry Służebniczki Najświętszej Maryi Panny, które opiekują się Oknem Życia, stwierdził, że dziecko znajduje się w dobrym stanie. Sprawą zainteresowała się policja. W ciągu dnia do jednej z częstochowskich jednostek policji zgłosili się rodzicie dziecka.

Młodszy aspirant Kamil Sowiński, zastępca oficera prasowego częstochowskiej policji, poinformował, że w sobotę około godz. 1.00 w nocy siostry Służebniczki Najświętszej Maryi Panny opiekujące się Oknem Życia przy ul. Kazimierza w Częstochowie, zgłosiły, że ktoś pozostawił w oknie dziecko. - Była to dziewczynka w wieku 5-6 miesięcy, bez żadnych obrażeń - dodał mł. as. Kamil Sowiński.

Alarm w środku nocy i duże emocje

Siostra Barbara Kaczmarczyk, przełożona Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny, opowiada, że około godz. 1.00 w nocy usłyszała alarm. W pierwszym odruchu pomyślała, że może włączył się alarm w jakimś samochodzie. Wyjrzała przez okno, ale nie. Wówczas zeszła na dół i od razu skojarzyła, że to z Okna Życia.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

- Emocje były bardzo duże, zastanawiałam się czy ktoś nie zrobił jakiegoś kawału. W pierwszym momencie pomyślałam, że to lalka, bo to dzieciątko leżało zupełnie w bezruchu. Było tak cieplutko ubrane, w taki polarek ładny. Zresztą dziecko było bardzo zadbane. Jeszcze w reklamówce były zostawione rzeczy na przebranie, łącznie z pampersami, ale nie było żadnej kartki z jakąś informacją. Była to dziewczynka z Zespołem Downa, jak można było zauważyć - opowiada siostra Kaczmarczyk.

Dodaje, że powiadomiła pogotowie, które przyjechało w niedługim czasie, później przyjechała także policja. Zgodnie z procedurą lekarz zadecydował, że dziecko zostanie przewiezione do szpitala na badania.

Młodszy Aspirant Kamil Sowiński podkreślił, że w ciągu dnia do jednej z częstochowskich jednostek policji zgłosili się rodzice dziecka.

Na razie policja nie ujawniła w jakim wieku są rodzice, skąd pochodzą i ewentualnie dlaczego zdecydowali się na pozostawienie dziecka w Oknie Życia.

- Czynności trwają - powiedział mł. asp. Kamil Sowiński. Dodał, że o sprawie został powiadomiony Sąd Rodzinny i to on zadecyduje co dalej z dzieckiem.

Nie przeocz

Piąte dziecko uratowane przez częstochowskie Okno Życia

Okno Życia przy ul. Kazimierza w Częstochowie zostało utworzone w inicjatywy metropolity częstochowskiego, Caritas Archidiecezji Częstochowskiej i Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny (Służebniczek Starowiejskich).

Siostra Barbara Kaczmarczyk podkreśliła, że to już piąte dziecko pozostawione w częstochowskim Oknie Życia. Poprzednim razem, w 2013 roku, zostawionych zostało troje dzieci - trzech chłopców. Po przeprowadzonych procedurach sądowych zostali adoptowani.

- Odbierałam jeszcze 31 maja 2010 roku pierwsze dziecko pozostawione w naszym Oknie Życia, chłopczyka, także z Zespołem Downa - dodaje siostra Barbara Kaczmarczyk.

Zobacz koniecznie

Musisz to wiedzieć

iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie