Czy jednak przez pryzmat tych tragicznych wydarzeń można oceniać cały region i wszystkich jego mieszkańców? Sprowadzanie obu śmierci dzieci do jednego mianownika, jakim jest Zagłębie, nie ma żadnego sensu. A co z mieszkanką Gorzyc koło Wodzisławia, która parę miesięcy temu spaliła nowo narodzone dziecko w piecu, a co z 35-letnią mieszkanką Sopotu, która w listopadzie ub. roku utopiła 3-letnią córeczkę, czy śmiercią niespełna dwuletniej dziewczynki koło Żnina, którą prawdopodobnie utopiła matka? A Łódź i małżeństwo, które w plastikowych beczkach trzymało ciała swoich czworga dzieci?
CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE CHŁOPCA Z CIESZYNA
Takie tragedie zdarzają się wszędzie, na Śląsku, w Zagłębiu, Małopolsce... Odpowiedzialni za nie są ludzie, a nie Zagłębiacy, Ślązacy, Kaszubi czy górale.
Możemy się w Zagłębiu zastanawiać, czy byliśmy w stanie zapobiec śmierci Szymona. Może zawaliły instytucje, a może my zawaliliśmy, bo nie obchodzą nas ludzie obok. Nie lubimy, gdy ktoś zagląda nam przez okno do mieszkania lub zerka przez płot na podwórko. Cenimy sobie prywatność, wolimy być w grupie anonimowi. Zwłaszcza w dużych miastach, gdzie nie znają się nawet sąsiedzi zza ściany. Inaczej jest w niewielkich społecznościach, na wsiach, w małych miasteczkach. Tam każdy o każdym sporo wie i - sprawa jasna - trudniej byłoby ukryć brak dziecka w rodzinie.
CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE MADZI Z SOSNOWCA
Sama jestem matką i wierzę w to, że żaden normalny rodzic nie byłby w stanie zrobić krzywdy swojemu dziecku. Z niedowierzaniem obserwowałam medialne występy matki Madzi, albo czytałam o tym, że rodzice Szymona dwa lata żyli jak gdyby nigdy nic po tym, gdy wyrzucili bezbronne dziecko do zamulonego stawu. Tylko człowiek całkowicie pozbawiony uczuć mógł być zdolny do takich zachowań. I nieważne skąd pochodził.
*Euro 2012 w DZ: eksperci typują wyniki meczów, wywiady z gwiazdami, strefa kibica
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?