Wczoraj, około godz. 17, dzielnicowi, będąc na obchodzie w rejonie ul. Roździeńskiego w Piekarach Śląskich, zauważyli roztrzęsioną kobietę, która podbiegła do nich i poprosiła o pomoc dla jej rocznego siostrzeńca.
Dzielnicowi natychmiast pobiegli do mieszkania, w którym ojciec nosił na rękach rocznego chłopca. Dziecko nie mogło złapać tchu. Robiło się sine.
Jeden z policjantów natychmiast skontaktował się z dyżurnym, który wezwał na miejsce karetkę pogotowia, a drugi policjant ułożył chłopca na ręku główką do dołu i lekko uderzał w plecy. Dzięki temu malec po chwili odkrztusił zalegającą wydzielinę i zaczął oddychać.
Po kilku minutach na miejsce przybyła załoga pogotowia ratunkowego, która zabrała chłopca do szpitala. Dziecku nic się nie stało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?