Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziewięć miast naszego regionu, które wyróżnił „Financial Times”. To właśnie do nich należy przyszłość

Bartosz Wojsa
123RF
Katowice, Chorzów, Gliwice, Tychy, Bielsko-Biała, Żory, Sosnowiec, Częstochowa i Mysłowice. Oto dziewięć miast przyszłości woj. śląskiego, które pojawiły się w najnowszym raporcie „Financial Times”. Według prestiżowego brytyjskiego dziennika, te miasta mają szansę na wielki rozwój

Stwarzają nie tylko świetne warunki do życia, ale równie wspaniale rozwijają się pod kątem ekonomicznym, umożliwiając mieszkańcom rozwój zawodowy i znalezienie dobrzej płatnej pracy. W końcu, jako całokształt, są idealnym miejscem do tego, by zadomowić się w nich na stałe. To „miasta przyszłości”, których scharakteryzowaniem co roku zajmuje się brytyjski dziennik „Financial Times”. Dziennik o elitarnym charakterze i międzynarodowym zasięgu, zorientowany na tematykę gospodarczą i finansową, wydawany od 1888 roku w Londynie. Jego łączny nakład wynosi ok. 450 tys. egzemplarzy. „Financial Times” także w tym roku przygotował zestawienie miast, które mają szansę na wielki rozwój w przyszłości, a wśród wymienionych znalazło się miejsce na dziewięć miast z województwa śląskiego. Oto one: Katowice, Chorzów, Gliwice, Tychy, Bielsko-Biała, Żory, Sosnowiec, Częstochowa i Mysłowice.

Niekwestionowanym liderem Katowice

Największe laury w raporcie fDi „Financial Times” zebrały w woj. śląskim Katowice, które zostały wyróżnione aż w 6 kategoriach przygotowanych przez brytyjski dziennik. I, co istotne, uzyskały pierwsze miejsce w całej Polsce w jednej z kluczowych kategorii, jaką jest strategia fDi, zakładająca m.in. atrakcyjność dla zagranicznych inwestorów.

- Polska odnotowywała wzrost liczby inwestycji amerykańskich firm w latach 2014-2017, a w 2018 r. przeżyła prawdziwy rozkwit w tym zakresie. Wówczas 38 amerykańskich firm zainwestowało w 53 projekty w Polsce - czytamy w raporcie fDi. - Aby to wykorzystać, nieoceniona okazała się pomoc inwestorom, której udzielił oddział Urzędu Miasta Katowice. Pojawili się w Dolinie Krzemowej USA, światowej sławy centrum technologii i innowacji - piszą dalej. Celem miała być realizacja projektu, który ma wspierać amerykańskie firmy chcące zainwestować w Polsce. - Miasto bierze udział w misjach gospodarczych z inwestorami z całego świata. (...) Katowice ściśle współpracują z uniwersytetami, zapewniając potencjalnym inwestorom wykwalifikowanych pracowników, którzy mogą się kształcić w kierunkach zależnych od ich potrzeb - pisze „Financial Times”.

To jednak nie wszystko. Katowice chwalono również jako miasto z dobrymi połączeniami komunikacyjnymi (trzecie miejsce w kat. dużych miast i ósme w kat. miasta), miasto atrakcyjne jako całość (siódme miejsce w ogólnej kategorii), miasto przyjazne do prowadzenia biznesu (ósme miejsce w kat. miasta) oraz miasto z dużym ekonomicznym potencjałem (9. miejsce w kat. miasta).

Trudno się temu wszystkiemu dziwić, kiedy w ostatnim roku Katowice przeżywały prawdziwe nagromadzenie wielkich międzynarodowych wydarzeń. Wystarczy nadmienić, że to właśnie tutaj, w stolicy Śląskiego, odbywał się - jak co roku - Europejski Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw, później czekał nas wielki szczyt klimatyczny ONZ, który miał miejsce w Spodku i Międzynarodowym Centrum Kongresowym, a niedawno - w tych samych miejscach - także międzynarodowe rozgrywki e-sportowe Intel Extreme Masters 2019.

Zajęcie przez Katowice najwyższej pozycji w tak prestiżowym rankingu jest dla nas wyróżnieniem, ale także potwierdzeniem naszych atutów, które są cenione przez inwestorów - mówi prezydent Katowic, Marcin Krupa.

- Nasze największe zalety to: lokalizacja, dostęp do wykwalifikowanej kadry, stale powiększająca się powierzchnia biurowa, a także liczne wydarzenia - wyjaśnia prezydent Katowic, Marcin Krupa. - W najbliższym czasie Katowice znów będą gospodarzem Europejskiego Kongresu Gospodarczego, ale też międzynarodowej konferencji Interpolu, a także Światowej Konferencji Antydopingowej. Do tego dochodzi fakt, że kładziemy duży nacisk na rozwój przemysłu czasu wolnego. Dziś każdy inwestor, z którym się spotykamy, pyta, co jego pracownicy będą mogli robić po pracy? A w tym zakresie mamy się czym chwalić - jako Miasto Kreatywne Muzyki UNESCO mamy bogatą ofertę wydarzeń kulturalnych i muzycznych, na hali Spodka odbywa się dużo imprez sportowych.

- Dzięki temu, że w Katowicach mieszka 80 tys. studentów, miasto dużo oferuje pod kątem rozrywki klubowej. Do tego ponad połowa powierzchni Katowic to tereny zielone - parki, lasy, stawy, mamy największą w regionie rolkostradę, ponad 160 km dróg rowerowych, można u nas popływać na kajakach - to wszystko pozwala aktywnie spędzać czas na łonie przyrody, co bardzo cenią sobie pracownicy firm inwestujących w Katowicach - wylicza Krupa. - Aby miasto rozwijało się w sposób zrównoważony, powinno być atrakcyjne zarówno dla dużych inwestorów, ale także dla mniejszych firm lokalnych, często rodzinnych. Ich wkład w rozwój miasta i w tworzenie marek, będących ikonami regionu, jest nieoceniony. Aby zachować równowagę w rozwoju dużego i małego biznesu, ciągle udoskonalamy swoją strategię przyciągania inwestorów. W Wydziale Obsługi Inwestorów mamy osoby odpowiedzialne za pozyskiwanie nowych firm, ale także wspierające tych, którzy się zdecydowali zainwestować w naszym mieście. Jesteśmy także w trakcie uruchamiania Miejskiego Inkubatora Przedsiębiorczości, a w planie mamy również uruchomienie konkursu na katowicki start-up, czyli młodą, obiecującą firmę z pulą nagród łącznie miliona złotych - dodaje.

Chorzów, miasto z dobrą komunikacją

Chorzów, tuż za Katowicami, został wyróżniony w wielu kategoriach przygotowanych przez raport „Financial Times”, a konkretnie: w pięciu. Miasto zostało wyróżnione w takich kategoriach jak: atrakcyjność całościowa (drugie miejsce w kategorii średnich miast), efektywność kosztowa (drugie miejsce w kat. średnich miast), komunikacja (drugie miejsce w kat. średnich miast i piąte miejsce w kat. miasta), kapitał ludzki i przyjazny dla mieszkańców styl życia (czwarte miejsce w kat. średnich miast). Wyniki fDi przedstawiono osobno dla dużych, średnich i małych miast. Chorzów znalazł się głównie w czołówce zestawienia miejscowości liczących od 100 do 250 tys. mieszkańców (miasta średnie). Drugie miejsce zagwarantowała miastu zwłaszcza wysoka punktacja w kategoriach: kapitał ludzki, efektywność kosztowa i dostępność.

- Kapitał ludzki oceniano przez pryzmat wskaźników, takich jak m.in. liczba łóżek szpitalnych (na 10 tys. mieszkańców), odsetek dzieci korzystających z opieki przedszkolnej, tereny zielone czy długość życia. W kategorii efektywność kosztowa brano pod uwagę m.in. cenę wody, paliwa i gruntów, a także przeciętne wynagrodzenie brutto. Dostępność miasta analizowano natomiast na podstawie danych dotyczących szerokopasmowego internetu, infrastruktury telefonicznej i dróg - tłumaczy Karolina Skórka, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Chorzowie.

Jak wyróżnienie komentuje sam prezydent miasta? - Cieszymy się, że po raz kolejny zdobyliśmy wysokie miejsce w rankingu Miast Przyszłości - mówi prezydent Andrzej Kotala. - Dobry wynik to efekt m.in. inwestycji w miejski szpital i stałego zwiększania liczby miejsc w przedszkolach. Nasz cel się nie zmienia: chcemy tworzyć miasto, w którym dobrze się mieszka - miejsce, w którym młodzi chcą zakładać rodziny, a seniorzy aktywnie spędzać czas - dodaje.

Sosnowiec z czterema wyróżnieniami

Trzecie miasto znajdujące się w woj. śląskim, które zebrało najwięcej wyróżnień w raporcie fDi, to Sosnowiec. Miasto doceniono konkretnie w czterech kategoriach: komunikacja (pierwsze miejsce w kat. średnich miast i czwarte miejsce w kat. miasta), efektywność kosztowa (czwarte miejsce w kat. średnich miast) oraz realizowanie strategii fDi (piąte miejsce). Taki wynik to powód do dumy dla miasta, o czym mówi prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński.

- Jestem niezmiernie dumny, że to właśnie stolica Zagłębia Dąbrowskiego została doceniona i to w tak prestiżowym zestawieniu - mówi prezydent Chęciński. - Każdy może bez weryfikacji i autokrytycyzmu opowiadać, jak sprawnie działa instytucja lub miasto, którym zarządza. My jednak zostaliśmy sprawdzeni przez niezależną, zagraniczną, cieszącą się bez wątpienia autorytetem międzynarodowym instytucję, która wchodzi w skład grupy „Financial Times”. Wynikiem tego sprawdzianu są świetne lokaty dla Sosnowca, dlatego ten sukces jest dla mnie wyznacznikiem rozwoju, który faktycznie ma miejsce w naszym mieście. Co więcej, jest on potwierdzeniem słuszności działań, które podejmujemy na rzecz inwestora w Sosnowcu, ale również skłania do dalszej wytężonej pracy. Bez cienia wątpliwości lub żartu mogę stwierdzić, że nasze miasto jest „polskim miastem przyszłości”, a przynajmniej jednym z nich - podkreśla.

Sosnowiec pojawiał się, zresztą podobnie jak pozostałe miasta, w poprzednich latach w rankingu „Polskie Miasta Przyszłości”, tyle że na dalszych lokatach. Tym razem zaliczył spory skok w punktacji.

To, co wydarzyło się w ostatniej edycji zestawienia „Financial Times”, przeszło nasze oczekiwania i potwierdza rozwój Sosnowca w czasie - mówi prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński.

- Ranking można podzielić na kategorie te bardziej analityczne, np. „Connectivity” oraz „Cost Effectiveness”, gdzie przy użyciu specjalistycznych narzędzi online fDi Markets i fDi Benchmark sprawdzano kilkadziesiąt różnych czynników. Tutaj zadecydowały m.in. świetna lokalizacja i dostęp do głównych arterii komunikacyjnych kraju, doskonały dostęp do sieci Internet, ilość połączeń autobusowych i ceny na rynku nieruchomości, które są atrakcyjne dla inwestorów - wylicza prezydent Arkadiusz Chęciński.

- Z drugiej strony, konkurując ze wszystkimi miastami w Polsce, zajęliśmy 5. miejsce w kategorii specjalnej „fDi Strategy”, która badała efektywność przyciągania i promowania zagranicznych inwestycji. W tej kategorii analizowano między innymi szczegółowe informacje przesłane przez poszczególne miasta na temat strategii promowania bezpośrednich inwestycji zagranicznych, takie jak: całokształt organizacyjny pracy komórek miejskich zajmujących się przedsiębiorczością w mieście, inicjatywy podejmowane w celu przyciągnięcia inwestorów bezpośrednich czy zachęty dla przedsiębiorców. Inwestorami w Sosnowcu zajmuje się tak naprawdę każdy pracownik Urzędu Miejskiego, dlatego każdemu z osobna chcę podziękować za jego wkład - mówi prezydent. - Czynnikiem mającym równie decydujący wpływ był wprowadzony kilka lat temu i funkcjonujący do dzisiaj „Pakiet Przedsiębiorczości” - zestaw udogodnień, zwolnień podatkowych i ułatwień dla inwestora, który czyni prowadzenie biznesu w naszym mieście „odrobinę” prostszym i mniej kosztownym - dodaje.

Gliwice, Bielsko-Biała, Częstochowa

Kolejne miasta z woj. śląskiego w zestawieniu „Financial Times” zebrały nieco mniej wyróżnień, ale wciąż wysoko uplasowały się w rankingu. Gliwice zgarnęły na przykład piąte miejsce w kat. średnich miast w dwóch kategoriach: miasto przyjazne do prowadzenia biznesu oraz miasto z dużym potencjałem ekonomicznym.

- Gliwice od lat prężnie się rozwijają - mówi prezydent miasta, Zygmunt Frankiewicz. - Zajmują znaczące pozycje w wielu dziedzinach, co potwierdzają także różnego rodzaju rankingi. Co ciekawe, jesteśmy porównywani z miastami o wiele większymi od Gliwic, najczęściej wojewódzkimi. Cieszy fakt, że i tym razem sukces Gliwic został zauważony. Od lat pracujemy nad kondycją naszego miasta, nie dzieje się to jednak pod wpływem rankingów czy w związku z nimi. Na sukces, jak wiadomo, pracuje się latami - podkreśla prezydent.

Z sukcesu mogą cieszyć się też przedstawiciele Bielska-Białej, które otrzymało wyróżnienia: czwarte miejsce w kat. średnich miast - miejsce przyjazne do prowadzenia biznesu, a także piąte miejsce w kat. średnich miast - klasyfikacja całościowa.

- Warto podkreślić, że już w poprzedniej edycji rankingu nasze miasto zostało w nim bardzo wysoko ocenione, a jak wiadomo, łatwiej wspiąć się na szczyt, niż się na nim utrzymać - mówi prezydent Bielska-Białej, Jarosław Klimaszewski. - Raport opracowany przez fachowców z „Financial Times” jest dla mnie potwierdzeniem, że Bielsko-Biała wciąż się rozwija i dobrze wykorzystuje swój ogromny potencjał. Ten sukces - bo w takich kategoriach należy postrzegać naszą pozycję w rankingu - jest tym większy, że raport przygotowywany jest w sposób całkowicie niezależny - dodaje. Prezydent zaznacza, że Bielsko-Biała jest przychylne i przyjazne biznesowi nie od dzisiaj.

- Potwierdza to coroczny ranking przygotowywany przez polską edycję amerykańskiego „Forbesa”. To, że również „Financial Times” docenił nasze miasto w tej właśnie kategorii, nie może więc dziwić. Biznes ma w stolicy Podbeskidzia znakomite warunki do rozwoju, czego najlepszym dowodem jest ogromna liczba funkcjonujących tu przedsiębiorstw - ponad 26 tysięcy. Natomiast piąte miejsce w zestawieniu ogólnym to wypadkowa wielu różnych czynników, z których wyróżniłbym zwłaszcza dużą przedsiębiorczość bielszczan. Dla mnie to dowód, że Bielsko-Biała rozwija się w sposób zrównoważony - mówi Jarosław Klimasewski. Prezydent nie ukrywa, że choć samorząd nie działa dla rankingu, tylko dla samych mieszkańców, to jednak takie wyróżnienie cieszy. - Wysokie lokaty naszego miasta w różnych zestawieniach mają dla nas znaczenie. One są potwierdzeniem, że swoją pracę wykonujemy właściwie, że rozwój miasta zmierza we właściwym kierunku. Rankingi dopingują nas także do jeszcze lepszej i bardziej wytężonej pracy - podkreśla Jarosław Klimaszewski.

Kolejne wyróżnienia trafiły też do Częstochowy, która zdobyła piąte miejsce w dwóch kat. średnich miast - komunikacja i efektywność kosztowa. - To potwierdzenie dobrego, racjonalnego kursu, który przyjęliśmy w Częstochowie już kilka lat temu - mówi prezydent miasta, Krzysztof Matyjaszczyk. - Zresztą to niejedyne wyróżnienie, którym uhonorowano miasto za nasze wysiłki na rzecz systematycznego podnoszenia komfortu życia. W ubiegłym roku Częstochowa zwyciężyła w prestiżowym zestawieniu 10 najbardziej innowacyjnych polskich miast ,,Forbesa”, pokonując m.in. Warszawę i Kraków - podkreśla prezydent.

Jak mówi Matyjaszczyk, w Częstochowie stosunek kosztów życia do jego jakości ciągle się poprawia, a jednocześnie miasto w wymiarze infrastrukturalnym, gospodarczym i technologicznym świetnie się rozwija. - To m.in. konsekwencja realizowanych przez nas programów: Teraz Lepsza Praca, Lepsza Komunikacja w Częstochowie i Kierunek: Przyjazna Częstochowa. Nie musimy się borykać z tym wszystkim, co doskwiera metropoliom, a jednocześnie mamy liczne zalety kojarzone z dużymi miastami - coraz lepszą miejską komunikację, różnorodną ofertę kulturalną, coraz więcej atrakcyjnych miejsc pracy - przy ciągle stosunkowo niskich jej kosztach - wylicza.

Nasze strefy ekonomiczne i przyjazna atmosfera dla biznesu, jaką tworzy samorząd, są magnesem dla nowych inwestycji, także tych z obszaru nowych technologii. Wszystko to wpływa na poprawę komfortu życia w mieście, lepsze perspektywy na przyszłość dla lokalnej społeczności, a jednocześnie sprawia, że coraz silniej miasto staje się elementem współczesnego, globalnego organizmu, a na tym też nam bardzo zależy - podkreśla prezydent Częstochowy, Krzysztof Matyjaszczyk.

Tychy, Żory, Mysłowice

Ostatnie trzy miasta, jakie zostały wyróżnione w raporcie fDi, to Tychy, Żory oraz Mysłowice. Pierwsze wymienione miasto zostało wyróżnione w trzech kategoriach: drugie miejsce w kat. średnich miast - potencjał ekonomiczny, trzecie miejsce w kat. średnich miast - klasyfikacja całościowa, a także trzecie miejsce w kat. średnich miast - komunikacja.

- Dzięki pracowitości, kreatywności oraz zaangażowaniu naszych mieszkańców, wiele udało nam się w Tychach zrobić, a miasto w ostatnich latach tak bardzo się zmieniło - mówi prezydent Tychów, Andrzej Dziuba. - Na jego rozwój pozyskaliśmy setki milionów euro, za które zrealizowaliśmy wiele inwestycji, dzięki którym dziś jesteśmy miastem na europejskim poziomie. Jako pierwsi na Śląsku wybudowaliśmy centra przesiadkowe, zainwestowaliśmy bardzo duże środki w komunikację publiczną, m.in. w nowe autobusy i trolejbusy na gaz ziemny. Z sukcesem przeprowadziliśmy rewitalizację wielu miejsc i przestrzeni publicznych (np. teren wokół Jeziora Paprocańskiego, plac Baczyńskiego), tak by były bardziej przyjazne mieszkańcom. Oczywiście, każde wyróżnienie czy nagroda cieszy, ale mamy już długą listę kolejnych pomysłów do realizacji. Zmieniająca się w szybkim tempie rzeczywistość stawia przed każdym miastem nowe wyzwania, dlatego dziś planując nowe projekty inwestycyjne czy społeczne, musimy myśleć o tym, co będzie za dziesięć czy dwadzieścia lat - podkreśla.

Żory zgarnęły z kolei szóste miejsce w kat. miasta - efektywność kosztowa, natomiast Mysłowice piąte miejsce w kat. małe miasta - komunikacja. - Nasze miasto ma wiele zalet, które sprawiają, że warto właśnie tutaj inwestować - to między innymi: nowoczesna infrastruktura, doskonała lokalizacja i bardzo dobry układ komunikacyjny - mówi Anna Ujma, pełnomocnik prezydenta Żor, Waldemara Sochy.

Trafnie wytypowane miasta

Profesor Andrzej Barczak z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach zgadza się z raportem fDi „Financial Times”. Jego zdaniem, specjaliści trafnie dobrali rozwijające się w Śląskiem miasta. - W czołówce mamy Katowice, Chorzów, Sosnowiec… To miasta, które w woj. śląskim przez lata przeszły olbrzymią przemianę jako centra administracyjne, ale i na przykład kulturalne. Dziś brylują i rozwijają się coraz mocniej, co jest zauważone również w międzynarodowych raportach. To powinno prezydentów cieszyć - podkreśla.

60 sekund Biznesu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo