Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziki paraliżują życie w bielskich dzielnicach

Jacek Drost
Boimy się chodzić do ogrodu, odkąd odwiedzają go dziki - mówi Anna Chrobak
Boimy się chodzić do ogrodu, odkąd odwiedzają go dziki - mówi Anna Chrobak Fot. Jacek Drost
Nogi mi się ugięły ze strachu, gdy zobaczyłam starą lochę z kilkunastoma małymi dzikami. Zaczęłam uciekać, ale locha rzuciła się za mną, czymś mnie trąciła i przewróciłam się.

Nie wiem, jak się znalazłam w domu - opowiada Anna Chrobak z bielskiej ul. Złoty Potok. Jak wielu innych mieszkańców dzielnicy Straconka, ale także Wapienica, nie może sobie poradzić z dzikami, które regularnie niszczą jej posesję.

- Paraliżują życie dzielnicy. Boimy się wychodzić do ogrodu, czasami trudno zdążyć do pracy - opowiada pani Anna, która nie wyklucza, że będzie się starała o odszkodowanie, bo od maja informowała różne instytucje, że mają problem z dzikami, ale wówczas żadna nie zareagowała. Dopiero po licznych interwencjach ludzi sprawą zainteresowali się urzędnicy, leśnicy i myśliwi.

- Dzików jest bardzo dużo. Nie mają naturalnych wrogów, w lesie jest mało karmy, więc szukają pożywienia przy domach. Wywieźć ich nie można, bo i tak wrócą, a po drugie - nie ma gdzie ich wywieźć - mówi Marek Czader, zastępca bielskiego nadleśniczego.

Michał Jordan, łowczy okręgowy bielskiego Polskiego Związku Łowieckiego, przyznaje, że z "dzikami jest cyrk na kółkach". Mają zwiększony plan na odstrzał dzików, ale w Straconce czy Wapienicy nie mogą na nie polować, bo to teren mocno zabudowany.

Tadeusz Januchta, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska bielskiego Urzędu Miejskiego, wyjaśnia, że na razie miasto dało leśnikom z dwóch kół 10 tys. zł na zakup elektrycznych pastuchów, które zostały zamontowane na niektórych posesjach, karmy, która jest wysypywana w lesie, by odciągnąć dziki od posesji oraz odstraszaczy zapachowych.

Ulotką w dzika

Urząd Miejski wydał ulotki, w których radzi, co zrobić, gdy spotkamy dzika lub jak unikać spotkań z nimi.
1. Nie wolno wykonywać żadnych gwałtownych ruchów.
2. Należy stać w miejscu lub spokojnie oddalić się.
3. Nie wolno ich głaskać, zaczepiać, atakować.
4. Nie wolno szczuć dzików psami.
5. Po zmroku należy unikać zarośli, łąk znajdujących się daleko od zabudowań, tzw. chodzenia na skróty.
6. Nie wolno dokarmiać dzików, bo się przyzwyczajają do miejsca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!