Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

DZIŚ NA MUNDIALU 24.06. Polacy uratują marzenia? Grają Japonia i Senegal, Anglia w 1/8 finału

Przemysław Drewniak
Reprezentacja Polski podczas sobotniego treningu w Kazaniu przed meczem Polska - Kolumbia
Reprezentacja Polski podczas sobotniego treningu w Kazaniu przed meczem Polska - Kolumbia Bartek Syta
W jedenastym dniu rywalizacji na mistrzostwach świata w Rosji jeden ze swoich najważniejszych meczów w tej dekadzie rozegra reprezentacja Polski. Drużyna Biało-Czerwonych o 20:00 w Kazaniu zmierzy się z Kolumbią i tylko zwycięstwo pozwoli jej realnie myśleć o awansie do 1/8 finału. Wcześniej swoje spotkanie rozegrają Japonia i Senegal, a wyjście z grupy może zapewnić sobie Anglia.

Polska i Kolumbia niespodziewanie przegrały swoje mecze w 1. kolejce i z Kazania jedna z drużyn może dziś wyjechać pozbawiona szans na awans do fazy pucharowej. W obozie Biało-Czerwonych najwięcej mówi się o zmianach w wyjściowym składzie, które szykuje Adam Nawałka. Według doniesień z Soczi, selekcjoner zamierza przeprowadzić rewolucję i posadzi na ławce tych, którzy w meczu z Senegalem zawiedli najbardziej - Arkadiusza Milika, Thiago Cionka, Kamila Grosickiego, a nawet Jakuba Błaszczykowskiego, który nie jest w pełni sił.

Kolumbia liczy na Jamesa

Polacy prawdopodobnie przejdą na system 3-5-2, w którym tercet obrońców stworzą Michał Pazdan, Jan Bednarek i Łukasz Piszczek. W pomocy w roli wahadłowych wystąpią Maciej Rybus i Bartosz Bereszyński, a środek pola mają zabezpieczać Grzegorz Krychowiak z Jackiem Góralskim. Ofensywny tercet z Robertem Lewandowskim utworzą Piotr Zieliński i Dawid Kownacki, który dał dobrą zmianę w spotkaniu z Senegalem. - Dokonaliśmy dokładnej analizy meczu z Senegalem i wyciągnęliśmy wnioski. Bramki straciliśmy na własne życzenie i teraz musimy wystrzec się tego typu błędów - zaznacza Krychowiak.

W sobotę wieczorem Polacy trenowali na murawie Kazań Arieny. - Myślę, że praktycznie w każdym aspekcie musimy poprawić naszą grę. Okres pomiędzy meczami został maksymalnie wykorzystany. Nie zapomnieliśmy, jak się gra w piłkę. Drużyna jest odpowiednio przygotowana - zapewnił polski selekcjoner, nie dając odpowiedzi na pytanie o ewentualny występ wracającego do zdrowia Kamila Glika. - Decyzję podejmiemy po treningu - stwierdził Nawałka.

Zmiany w wyjściowym składzie w porównaniu do przegranego meczu z Japonią (1-2) przeprowadzi także selekcjoner Los Cafeteros, Jose Nestor Pekerman. Tą najważniejszą będzie powrót do wyjściowego składu Jamesa Rodrigueza, który przed rozpoczęciem mundialu leczył kontuzję mięśniową i dopiero dochodzi do pełni sił. Roszady dotkną jednak także środka obrony i pomocy, a Pekerman ma postawić na doświadczonych zawodników - Cristiana Zapatę z Milanu i Abela Aguilara, który ma na swoim konice 68 występów w kadrze. - Wiemy, czego chcemy i dokąd zmierzamy. Wierzymy w swój potencjał, liczymy na zwycięstwo, którego tak potrzebujemy - mówi prawy obrońca reprezentacji Kolumbii, Santiago Arias.

Japonia stawia na piłkę

Gdy Polska i Kolumbią wyjdą na murawę w Kazaniu, będziemy już znali wynik pojedynku pozostałych grupowych rywali - Japonii i Senegalu. Obie drużyny niespodziewanie są na czele grupy H i trudno stwierdzić, kto jest faworytem meczu w Jekaterynburgu. Będziemy świadkami starcia dwóch odmiennych stylów - gry Japończyków opartej na szybkości i technice oraz futbolu bazującym na sile i fizyczności, które przeciwstawi Senegal. - Powiedziałem swoim piłkarzom, że na mecz z Senegalem mają przytyć o pięć kilogramów i urosnąć o pięć centrymetrów. Oczywiście żartuję, bo na szczęście jest jeszcze piłka. I to właśnie w elementach czysto piłkarskich będziemy chcieli przechytrzyć rywali - mówi selekcjoner reprezentacji Kraju Kwitnącej Wiśni, Akira Nishino.

Anglia zgodnie z planem

W pierwszym dzisiejszym meczu reprezentacja Anglii pokonała Panamę aż 6-1. Spotkanie było rozstrzygnięte już w pierwszej połowie, gdy Synowie Albionu wyszli na pięciobramkowe prowadzenie. Dwukrotnie do bramki z rzutów karnych trafił Harry Kane, dwie bramki zdobył również John Stones, a jedną dołożył Jesse Lingard. W drugiej połowie Kane szczęśliwie strzelił trzeciego gola, obejmując prowadzenie w klasyfikacji strzelców turnieju (pięć bramek). W końcówce drużyna z Ameryki Środkowej zaliczyła honorowe trafienie.

Zwycięstwo Anglii oznacza, że reprezentacja Polski w przypadku awansu zmierzy się w 1/8 finału z podopiecznymi Garetha Southgate'a lub Belgią.

NIEDZIELA 24.06 - HARMONOGRAM MECZÓW MISTRZOSTW ŚWIATA

GRUPA G

14:00, Niżny Nowogród
Anglia 6-1 Panama
John Stones 8', 40', Harry Kane 22' (k.), 45' (k.), 62', Jesse Lingard 36' - Felipe Baloy 78'

GRUPA H

17:00, Jekaterynburg
Japonia - Senegal

20:00, Kazań
Polska - Kolumbia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!