Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś Ślązacy walczą w Sejmie o uznanie za mniejszość etniczną

Agata Pustułka
Wiele zależy od wystąpienia w sejmie prof. Zbigniewa Kadłubka
Wiele zależy od wystąpienia w sejmie prof. Zbigniewa Kadłubka Lucyna Nenow
Dziś w Sejmie: Ślązacy mają być mniejszością narodową! Tego żąda ponad 140 tys. ludzi, którzy podpisali się pod wnioskie. Premier Ewa Kopacz jest zwolenniczką, by tzw. śląską ustawę skierować do komisji sejmowej i dalej nad nią pracować! Dzisiaj czytanie projektu. - Inicjatywę obywateli traktuję jako szansę dla Górnoślązaków - mówi prof. Zbigniew Kadłubek.

Posłanka PO z Rudy Śląskiej Danuta Pietraszewska rozmawiała z premier Ewę Kopacz w sprawie dalszych losów obywatelskiej ustawy, którą podpisało ponad 140 tysięcy mieszkańców województwa śląskiego, domagających się uznania Ślązaków za mniejszość etniczną, zaś języka śląskiego za regionalny. To od woli posłów koalicji zależy, czy ustawa zostanie skierowana do komisji, czy też odrzucona po pierwszym czytaniu. - Pani premier jest zwolenniczką, by projekt trafił do komisji. Za chwilę mam spotkania z szefem naszego klubu Rafałem Grupińskim - wyjaśnia Pietraszewska.

Dziś w sejmie, punktualnie o godzinie 16.00 argumenty Ślązaków przedstawi wybitny intelektualista, pisarz, regionalista prof. Zbigniew Kadłubek. Chce się skupić "trochę na emocjach i trochę na intelekcie, odrzucić stereotypy, spojrzeć w przyszłość (rozmowa z prof. Kadłubkiem poniżej przyp. red.) Wokół złożenia obywatelskiego projektu kilka miesięcy zawiązała się inicjatwy, która skupiła wiele śląskich środowisk. Prym wiodła najsilniejsza organizacja, czyli Ruch Autonomii Śląska. Ustawę wspiera też europoseł PO Marek Plura, który jeszcze jako parlamentarzysta w polskim sejmie przygotował podobną ustawę, ale została zamrożona w komisyjnej lodówce.

Teraz Plura skierował apel do kolegów w Wiejskiej, by nie obawiali się przyjęcia ustawy, bo dzięki niej: "Ślązacy znów, tak jak w 1921 roku, poczują, że Polska może być i jest ich domem, w którym mogą czuć się w pełni sobą, w którym w sposób realny doświadczą zrozumienia i wsparcia oraz akceptacji dla swej tożsamości".

- Nie wyobrażam sobie, by projekt nie trafił do komisji. W PiS nie odrzucamy projektów obywatelskich, jako cennych, bo są głosem obywateli. Myślę, że tak będzie i tym razem - wyjaśnia Maria Nowak posłanka Prawa i Sprawiedliwości.

Uznaniu śląskiej mniejszości etnicznej sprzyja m.in. prof. Marek Szczepański, wybitny socjolog, autor sejmowych ekspertyz popierających uznanie śląskiego języka regionalnego.

Głosowanie nad projektem ustawy w piątek.

CZYTAJ WYWIAD Z PROF. ZBIGNIEWEM KADŁUBKIEM:
- Nie chcę nikogo szokować. Absolutnie nie o to chodzi. Nasza ustawa to kwestia obywatelska, wystąpię, z czego jestem dumny, w imieniu 140 tysięcy obywateli - mówi prof. Kadłubek.

WIĘCEJ NA STRONIE 2

Idę z prośbą, a właściwie po prośbie, w imieniu ponad 140 tys. obywateli

Rozmowa z prof. Zbigniewem Kadłubkiem, pisarzem, filologiem, eseistą i tłumaczem, wykładowcą na Uniwersytecie Śląskim.

Jak pan zamierza przekonać do śląskich postulatów sejmową większość skoro w Polsce politycy straszą "dziadkiem z Wehrmachtu"...
A ja nie chcę nikogo szokować. Absolutnie nie o to chodzi. Nasza ustawa to kwestia obywatelska, wystąpię, z czego jestem dumny, w imieniu 140 tysięcy obywateli. Idę do polskiego sejmu z prośbą, a właściwie po prośbie i mogę tylko żałować, że polski parlament nie rozwiązał tego problemu wcześniej. Mam tremę. bo ciąży na mnie odpowiedzialność. Inicjatywę obywateli traktuję jako szansę dla Górnoślązaków, rozpatrywaną w pewnym horyzoncie czasowym. Idzie mały do dużego...

To niełatwe zadanie, bo na tzw. kwestię śląską spora część środowisk politycznych i społecznych reaguje histerią, niezwykle stereotypowo.
Będę dążył do tego, by w swoim wystąpieniu wyjść poza stereotyp, a nawet poza pewne argumenty znajdujące się w żelaznym repertuarze.Bo przecież te argumenty są zawarte w tomach ksiąg, dokumentów, różnej "pisaniny". Mam nadzieję, że w miejsce stereotypu pojawi się dialog i refleksja, choć wiem jak trudno o nie w naszych czasach.

Nie jestem politykiem, nie umiem pyskować. Chcę się odwołać trochę do emocji i trochę do intelektu. Liczę, że zastąpią tę histerię bardziej budujące zachowania.

Śląskie środowiska są jednak zniecierpliwione obojętnością z jaką na ich inicjatywy reagują władze centralne. Wyniki spisu powszechnego jakoś nie przełożyły się na decyzje.
Stereotypy są po obu stronach. Skarżymy się na obojętność, ale i po swojej stronie możemy znaleźć pewne błędy. Gdzieś się trzeba spotkać na tej drodze. Jestem właśnie po lekturze wielu tekstów, mówiąc najogólniej, nieprzyjaznych tej ustawie.

Czasem są zabawne, czasem zaczepne. Chcę jednak podkreślić, że mamy do czynienia z wnioskiem podpisanym przez tysiące mieszkańców, którzy bardzo poważnie traktują sejm państwa, którego są obywatelami.

To, z czym się zwracamy, nie jest roszczeniem, ale prośbą. Nie znoszę zresztą słowa roszczenie. Kojarzy mi się z sowiecko-leninowskim podejściem do życia, które całkowicie odrzucam. Powiem szczerze: w moim wystąpieniu chodzi mi o elegancję, której trochę do tej pory brakowało obu stronom. Chodzi mi też o przyszłość. Jasne, to bardzo fajnie. gdy Ślązacy odwołują się do VIII wieku oraz chrztu Cyryla i Metodego. Bardziej mnie jednak interesuje, co będzie się działo w przyszłości. Jaką perspektywę będzie mieć te 140 tysięcy ludzi, którzy podpisali się pod tą ustawą.

Ale my wciąż tkwimy w jakiś szponach historii. Do niej się odnosimy, choć nie uczymy się na błędach. Może gdyby w przeszłości było więcej sukcesów niż klęsk, to sprawa przedstawiałaby się inaczej...
Ależ historia w jakimś sensie zawsze jest klęską, bo już minęła, bo dotyczy zmarłych bohaterów. W imieniu tych 140 tysięcy osób poproszę o przyszłość, by np. stąd nie wyjechali, by mogli żyć na swojej ziemi w poczuciu pełni praw obywatelskich. W Polsce historia zastępuje wszystko religię, filozofię, nawet technologię. Oczywiście historia musi mieć wpływ na teraźniejszość, z niej wypływa przywiązanie do tradycji, tak ważne dla Górnoślązaków. Jestem przekonany, że uznanie śląskich racji będzie miało terapeutyczny wpływ także na polskie państwo.

Rozmawiała: A. Pustułka


*Oceń swojego burmistrza i porównaj go z innymi [PLEBISCYT DZ]
*Odrażające morderstwo w Radziechowach. Studentka z Krakowa zadźgana
*QUIZ DZ: Czy znasz polskie komedie. Cytaty z kultowych filmów. Sprawdź się
*W Katowicach sala do sekcji zwłok jak w Kościach [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!