Dziś wielki finał w Rybniku. ROW o krok od ekstraligi!

To już dziś wielkie emocje na stadionie przy ulicy Gliwickiej w Rybniku. W rewanżowym meczu finału I ligi żużlowej ROW Rybnik podejmie Ostrovię Ostrów Wlkp. Stawką jest awans do ekstraligi. W pierwszym spotkaniu ROW nieznaczenie uległ na wyjeździe 44:46.

Kiedy rok temu w finale I ligi ROW Rybnik po wygranej na własnym torze z Motorem Lublin 52:38 pojechał na rewanż do "Koziołków", mało kto przypuszczał, że awans rybniczanom wymknie się z rąk. Wówczas w Lublinie obie drużyny udowodniły, że w żużlu wszystko jest możliwe. Także roztrwonienie (i odrobienie) 14 punktów w finałowym meczu.

Dziś również rybniccy kibice nie wyobrażają sobie innego scenariusza jak awans do żużlowej elity. Sytuacja jest jednak odmienna. ROW co prawda musi odrobić straty, ale to tylko dwa punkty. Nie boryka się z większymi problemami kadrowymi.

Co bardzo ważne, spotkanie rozegrane zostanie na własnym torze, gdzie "Rekiny" głośno dopingować będzie 10 tysięcy kibiców. Bilety zostały wyprzedane kilka dni temu. Tym, którym się nie poszczęściło w przedsprzedaży pozostało oglądać finał w telewizji lub próbować szczęścia pod stadionem, gdzie zapewne za większą gotówkę być może uda się odkupić bilet (przed czym klub przestrzega).

Początek spotkania zaplanowano na 14.30. Jednak przed stadionem warto pojawić się szybciej, aby uniknąć kolejek przy wejściu na stadion, a także by na spokojnie znaleźć miejsce parkingowe. Choć auto lepiej zostawić w garażu, bo dla kibiców z ważnymi biletami miasto oferuje darmową komunikację miejską.

Warto też zabrać ze sobą cieplejszą bluzę lub kurtkę. W klubie nie ukrywają, że mrożą się szampany. Jeśli ROW wygra, impreza na stadionie potrwa kilka godzin. Po zmroku zaplanowano pokaz sztucznych ogni. Do tego czasu będzie można sobie zrobić zdjęcie z zawodnikami, ale przede wszystkim z nimi świętować.

W niedzielę nie tylko wynik sportowy będzie najważniejszy. Na stadionie prowadzona będzie zbiórka pieniędzy dla 13-letniego Mateusza Holewy z Rybnika, który w wypadku stracił nogę. W czasie meczu około 20 wolontariuszy będzie namawiać do wrzucania pieniędzy, dzięki którym chłopiec może odzyskać sprawność. Środki będą zbierane na protezę i rehabilitację.

Awizowane składy:

Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.
1. Nicolai Klindt
2. Oleksandr Loktayev
3. Tomasz Gapiński
4. Samuel Masters
5. Grzegorz Walasek
6. Kamil Nowacki
7. Marcin Kościelski
 
PGG ROW Rybnik
9. Troy Batchelor
10. Daniel Bewley
11. Siergei Logachev
12. Mateusz Szczepaniak
13. Kacper Woryna
14. brak zawodnika
15. Mateusz Tudzież