EHF 2016: Polska – Norwegia 28:30. Horror bez szczęśliwego końca. [RELACJA, SYTUACJA W TABELI]

W tabeli prowadzą Francuzi - 6 pkt (4 mecze), przed Norwegami - 6 pkt (3 mecze), Polską - 4 pkt (3 mecze), Chorwacją - 4 pkt (4 mecze). Macedonia i Białoruś pozostają bez punktów. W kolejnym meczu, w poniedziałek, Polacy zagrają z Białorusinami. Tego samego dnia Norwegowie zmierzą się z Macedończykami. Chcąc awansować biało-czerwoni muszą wygrać także ostatni mecz z Chorwacją (w środę). Dziękujemy za relację i do przeczytania w poniedziałek!

28:30. Gole dla Polaków rzucali: Bielecki 10, Jurecki 9, Szyba 3, Lijewski, Syprzak i Daszek po 2. Dla Norwegii: Hansen 7, Tonnesen 6, Sagosen i Jondal po 5, Bjornsen 4, Myrhol, O'Sullivan i Reinkind po 1.

28:30. Koniec meczu. Norwegowie szaleją ze szczęścia.

28:30. Jeszcze czas dla Norwegów, którzy mają piłkę. Polacy przegrają pierwszy mecz na tych mistrzostwach.

28:30. Jurecki daleko obok słupka. Tego meczu już nie wygramy... Zostało 28 sekund.

28:30. Gramy bez bramkarza. Siedmiu na sześciu.

28:30. Tonnesen. Zostały 64 sekundy.

28:29. Karny dla Norwegów.

28:29. Szyba! Do końca 93 sekundy.

27:29. Nie bronimy! Z drugiej linii. Dwie minuty do końca.

27:28. Jurecki. Dziewiąty gol tego zawodnika. Szczęśliwie, po poprzeczce, ale jest!

26:28. Sagosen. 3 minuty, 45 sekund do końca.

26:27. Dziesiąty gol Bieleckiego! Jeszcze tylko jeden gol!

25:27. Ostatnie pięć minut.

25:27. Bjornsen w słupek. Ale nie podnosi się z parkietu. Przerwa w grze. Piłka dla Polaków, do końca meczu 5 minut i 32 sekundy.

25:27. Bielecki!

24:27. Zostało 5 minut i 53 sekundy.

24:27. Znów jest nieciekawie. Kolejny czas Bieglera.

24:26. Złe rozegranie Norwegów. Na boisku debiutuje Maciej Gębala.

24:26. Bielecki w nogi bramkarza. Zostało osiem minut.

24:26. Jondal.

24:25. Jurecki rzuca tak, że piłka przełamuje ręce bramkarza.

23:25. Tonnesen.

23:24. Bielecki. Ależ dziś gra mecz. Tym razem z koła.

22:24. Norwegowie się pogubili, przejmujemy piłkę. Jeszcze dziesięć minut.

22:24. Szyba! Polacy już w komplecie.

21:24. O'Sullivan. Znowu Norwegowie uciekają na trzy gole. Do końca 12 minut.

21:23. Jurecki zablokowany. Jeszcze minuta w osłabieniu.

21:23. Szmal broni bombę Tonnesena!

21:23. Piękne trafinie Szyby. Idealnie w narożnik. Za chwilę jednak karę łapie Bielecki.

20:23. Biegler bierze czas.

20:23. Jondal nie trafia!

20:23. Karny dla Norwegów po akcji Hansena.

20:23. Do końca meczu kwadrans.

20:23. Syprzak nie trafia w sytuacji sam na sam... A podanie Bieleckiego było palce lizać...

20:23. Syprzak nie sięgnął piłki, kontra Norwegów i znów Hansen...

20:22. Hansen też rzuca celnie po raz siódmy.

20:21. Siódmy gol jubilata Bieleckiego! Tym razem z dwunastego metra.

19:21. Lijewski w słupek. Ale Szmal znów genialnie broni rzut Norwegów! Cała hala skanduje imię i nazwisko naszego bramkarza.

19:21. Lijewski ratując piłkę wypada za bandę. Norwegowie faulują w ataku. Znów szukamy kontaktowego gola.

19:21. Wreszcie świetna obrona Szmala, ale marnujemy swój atak. Minęła 40 minuta.

19:21. Bielecki tuż nad głową bramkarza.

18:21. Karny po faulu na Jureckim.

18:21. Bjornsen odpowiada ze skrzydła.

18:20. Jurecki!

17:20. Reinkind nie trafia w bramkę. Piłka dla Polaków. Jeszcze minuta w osłabieniu.

17:20. Gubimy piłkę w ataku. Gliński fauluje w obronie i dostaje karę.

17:20. Bramkarz odbija rzut Jureckiego... 36 minuta meczu.

17:20. Karny dla Polaków.

17:20. Sagosen. Słabo dziś gramy w przewadze liczebnej. Tracimy za dużo goli...

17:19. Jurecki przedziera się przez rywali i wrzuca piłkę do siatki. Gramy w przewadze.

16:19. Norwegowie mają na boisku o jednego zawodnika za dużo! Dostają karę. Przez 24 sekundy znów pięciu na pięciu, potem Polacy w przewadze liczebnej.

16:19. Jondal obok ręki Szmala. "Kasa" ma dziś jedną udaną interwencję na czternaście...

16:18. Daszek bronił w polu bramkowym. Karny dla Norwegii.

16:18. Twardo bronimy, ale Szyba łapie karę. Gramy pięciu na pięciu, a potem 45 sekund w osłabieniu.

16:18. Jurecki budzi kolegów, w dodatku Tonnesen dostaje karę.

15:18. Konitz fauluje w ataku i płacimy za to bardzo wysoką cenę.

15:17. Norwegowie zaczynają drugą połowę golem Sagosena.

15:16. W pierwszej połowie gole dla Polaków rzucali: Bielecki 5, Jurecki 4, Syprzak, Daszek i Lijewski po 2. Dla Norwegów najczęściej trafiał Hansen - 5.

15:16. Hansen ma rzut już po czasie. Trafia w ręce Polaków. Przerwa. Wracamy z relacją za kilka minut. Czas nieco ochłonąć!

15:16. Lijewski!

14:16. Tonnesen... Mamy 20 sekund.

14:15. Czas dla Norwegów. Pudło Bieleckiego było pierwszym karnym niewykorzystanym przez Polaków.

14:15. Jondal dostaje żółtą kartkę, a my rzut karny. Bielecki się myli... Minuta do końca pierwszej połowy.

14:15. Rzut karny dla Norwegów. Szmal broni rzut Bjornsena!

14:15. Daszek golem kończy kapitalną kontrę. 28 minuta meczu.

13:15. Bielecki - trzeci karny wykorzystany. 100 procent skuteczności.

12:15. Syprzak faulowany. Mamy rzut karny.

12:15. Gubimy sie w ataku... Robi się nieciekawie i szykuje się kolejny horror.

12:14. Tonnesen, przejął na siebie wykańczanie akcji i robi to niestety perfekcyjnie.

12:13. Tonnesen.

12:12. Czwarty gol Bieleckiego! Koniec gry w przewadze. 24 minuta meczu.

11:12. Szmal kapitalnie broni, chociaż piłka rykoszetowała po rękach obrońców.

11:12. Bielecki za szybko oddaje rzut i nie trafia. Mamy problem z rozgrywaniem piłki w przewadze.

11:12. Hansen daje prowadzenie naszym rywalom, ale znów będziemy grać w przewadze po faulu Reinkinda.

11:11. Najpierw Norwegowie, a potem Michał Jurecki.

10:10. Daszek z koła i znów remis.

9:10. Hansen. Jak zatrzymać Norwega, który robi nam dziś największą krzywdę?

9:9. Bielecki! Kolejny gol jubilata i znów mamy remis. 19 minuta spotkania.

8:9. Bramkarz Norwegów broni rzut Lijewskiego, ale utrzymujemy piłkę.

8:9. Krajewski pudłuje ze skrzydła, Norwegowie wykorzystują to bez litości i prowadzą. Biegler bierze czas.

8:8. Bjoernsen zalicza swoje pierwsze trafienie.

8:7. Syprzak rehabilituje się rzutem z koła. Minęło 15 minut, czyli ćwierć meczu.

7:7. I znowu Hansen! Norwegowie w osłabieniu doprowadzają do wyrównania.

7:6. Bezsensowny faul Syprzaka bez piłki i przejmują ją Norwegowie.

7:6. Norwegowie znów łapią karę. Na szczęście obeszło się bez kontuzji Lijewskiego.

7:6. Hansen jest niesamowity. Trzeci gol (na pięć prób), znowu potężna bomba z drugiej linii.

7:5. Jurecki wreszcie przełamuje impas. Za nami 13 minut.

6:5. Hansen znów z drugiej linii, chociaż Norwegowie grają przecież w osłabieniu.

6:4. Reinkind z drugiej linii. Po chwili kara dla Mamelunda. Gramy w przewadze.

6:3. Michał Jurecki! Minęło dziesięć minut meczu. Coraz więcej agresji w grze.

5:3. Rzut z biodra znajduje drogę do siatki za plecami Szmala.

5:2. Lijewski lobem finalizuje kontratak po stracie piłki przez Norwegów, którzy mają spore problemy ze składnym atakiem.

4:2. Faul na Daszku i rzut karny. Bielecki rzuca swoją drugą bramkę. Za nami 7 minut gry.

3:2. Gramy już w komplecie i dopiero wtedy tracimy gola ze skrzydła.

3:1. Polacy kapitalnie w obronie. Norwegowie gubią piłkę. Prowadzimy akcję, do końca kary już tylko pół minuty.

3:1. Piotr Grabarczyk dostaje karę dwóch minut.

3:1. Norwegowie (Hansen) pudłują, a Michał Jurecki pokazuje im, jak się trafia do bramki.

2:1. Bielecki zaczyna obchody swoich urodzin i trafia do siatki!

1:1. Hansen - Norwegowie dość łatwo przeszli przez polską obronę.

1:0. W 35 sekundzie pierwszego gola zdobywa Syprzak!

20.30. Zaczynamy! Ze środka boiska ruszają Polacy.

20.29. Mecz poprowadzą hiszpańscy sędziowie Oscar Raluy i Angel Sabroso.

20.28. "Mazurek Dąbrowskiego" odśpiewany a capella przez kibiców. Hala trzęsła się w posadach.

20.27. Czas na hymny. Najpierw norweski. W pełnym brzmieniu ma osiem zwrotek, m.in. o wojnie z Rzymianami i ostrzeniu toporów.

20.25. Na trybunach także sporo Norwegów, którzy jeszcze kilka dni temu fantastycznie dopingowali swój zespół w katowickim Spodku.

20.24. Jeden z transparentów na trybunach: "Bielecki urodziny dziś ma i zwycięstwo nam da".

20.23. Hala w Krakowie wypełniona do ostatniego miejsca. Trwa prezentacja polskiej drużyny.

20.21. Dokładnie dziś 34 urodziny obchodzi Karol Bielecki. Nie trzeba dodawać, że dokładnie wie, jaki prezent chciałby dostać, a właściwie sobie zrobić...

20.18. O meczach Polska - Norwegia można napisać cały rozdział historii szczypiorniaka. Nawet nie bardzo interesując się tą dyscypliną sportu z pewnością widziałeś legendarny rzut Artura Siódmiaka w mistrzostwach świata 2009. Najważniejsze jest jednak już to, co dziś wydarzy się w Krakowie.

20.15. Do prawdopodobnie kluczowego meczu Polaków w walce o awans do półfinału mistrzostw Europy, w którym biało-czerwoni, jako zwycięzcy grupy A, zagrają z najlepszą w grupie B Norwegią, pozostał kwadrans. To już trzeci mecz Norwegów w tej fazie rozgrywek - "zabrali" do niej zwycięstwa nad Chorwacją 34:31 i Macedonią 34:24. Polakom zaliczono 24:23 z Macedonią i 31:25 z Francją. W tabeli grupy 1 prowadzą właśnie Francuzi, którzy pokonali dziś Chorwację 32:24. Trójkolorowi mają na koncie 6 pkt w czterech meczach, natomiast Polacy i Norwegowie po 4 pkt w dwóch spotkaniach. Tyle samo zgromadziła Chorwacja, ale w czterech występach.

Polscy piłkarze ręczni po trzech dniach przerwy wracają do rywalizacji w mistrzostwach Europy rozgrywanych w Polsce. Odpoczynek był jak najbardziej uzasadniony, bowiem Biało – Czerwoni w pierwszej fazie turnieju spisywali się znakomicie. W spotkaniach z Serbią, Macedonią i Francją odnieśli trzy zwycięstwa i awansowali do drugiej rundy z pierwszego miejsca w grupie A. Szczególnie to ostatnie było najbardziej zaskakujące, tym bardziej, że Francuzi to przecież aktualni mistrzowie Europy, świata i olimpijscy. Polacy zagrali w tym spotkaniu niemal perfekcyjnie wytrącając przeciwnikowi jego wszystkie atuty i potwierdzając jednocześnie, że ekipa Michaela Bieglera jest jednym z faworytów mistrzostw Europy w naszym kraju. Zwycięstwa w pierwszej fazie turnieju spowodowały, że na Polakach jako gospodarzach imprezy ciąży jeszcze większa odpowiedzialność. - Ciąży na nas wielka presja. Chcę ją zdjąć z zawodników i wziąć na siebie - powtarza selekcjoner, Michael Biegler. - Tylko spokój może nas uratować - dodaje rozgrywający, Krzysztof Lijewski.

Sobotniemu rywalowi Polaków takie słowo jak presja jest na tym turnieju zupełnie obce. Norwegia rozgrywane w Polsce mistrzostwa Europy zaczęła od porażki w skandynawskiej bitwie z Islandią w katowickim „Spodku” (25:26). Porażka ta nie była zaskoczeniem, bowiem trener Christian Berge zabrał na europejski czempionat drużynę młodą, która przy odrobinie szczęścia miała pokusić się o niespodzianki. W kolejnych meczach stały się one faktem. Zwycięstwa nad niezwykle groźną Chorwacją i Białorusią dały Skandynawom awans z pierwszego miejsca w grupie B. Postawa Norwegów budzi respekt u rywali, a im samym daje dużo satysfakcji. - Przed turniejem powtarzaliśmy sobie, że naszym celem jest po prostu awans do kolejnej rundy. Zaczynamy ją z czterema punktami, jestem więc szczęśliwy. Nie byłem zadowolony z naszego występu przeciwko Islandczykom, bo moim zdaniem mogliśmy zwyciężyć. Popełniliśmy pewne błędy. Potrafiliśmy jednak wrócić i pokazać siłę w spotkaniach z Białorusią i Chorwacją – powiedział selekcjoner Norwegów. Drużyna zdaje sobie sprawę ze skali trudności stojącej przed nią w sobotnim meczu, ale podchodzi do tego ze spokojem. - Przed nami ciężki mecz. Mamy młody zespół i nigdy nie graliśmy w takiej atmosferze. Nasza drużyna cały czas się rozwija, robienie kolejnych kroków jest więc dla nas bardzo ważne. Lubię takie sytuacje. Musimy po prostu zachować chłodne głowy i grać naszą piłkę ręczną – dodał Christian Berge.

Sobotni pojedynek zapowiada się niezwykle interesująco. Na parkiecie kibice będą mieli okazję zobaczyć rywalizację Sławomira Szmala i Espena Christiensena. Obaj bramkarza w pierwszej fazie mistrzostw bronili z wysoką skutecznością (Szmal 35%, Christiensen 34%). Zarówno Polska jak i Norwegia mają w swoich składach znakomitych rozgrywających. Mowa o Michale Jureckim i Heraldzie Reinkindzie. Biało- Czerwoni będą musieli bardzo uważać również na Christiana O’Sullivana i Kristiana Bjornsena, którzy byli wiodącymi postaciami Norwegów w wygranych meczach z Chorwacją i Białorusią.

Bezpośrednią transmisję przeprowadzi Polsat i Polsat Sport.

*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU