Ekspert podpowiada: Umowa o pracę a zlecenie

Już prawie rok pracuję na umowę zlecenia w firmie sprzątającej w jednym z hipermarketów. Jest nas pięć osób, w tym brygadzistka. Pracujemy według grafiku - od otwarcia do zamknięcia sklepu. Czy nie powinnam mieć normalnej umowy o pracę? Trudno mi się o nią doprosić.
Czytelniczka z Katowic

Podstawową cechą odróżniającą umowę o pracę od np. zlecenia jest obowiązek jej osobistego świadczenia i podporządkowanie pracownika, czyli obowiązek stosowania się do poleceń przełożonego związanych z wykonywaną pracą. Zobowiązanie pracownika nie polega na jednorazowym wykonaniu pewnej czynności, lecz wiąże się z wykonywaniem określonych czynności w powtarzających się odstępach czasu, w okresie trwania umowy. Praca jest zlecana pracownikowi na bieżąco. Natomiast zlecenie zazwyczaj ma charakter jednorazowy i dotyczy wykonywania konkretnej czynności lub usługi.

Moim zdaniem, sytuacja, gdy dana osoba sprząta na terenie zakładu i wykonuje tę pracę na podstawie umowy zlecenia - co do zasady - nie narusza przepisów. Jeśli natomiast poza sprzątaniem osoba ta na bieżąco wykonuje inne polecenie szefa/szefowej niewynikające z treści umowy zlecenia, np. wykładanie towarów na półki, inwentaryzacja, praca w punkcie obsługi klienta - to wtedy można rozważyć oddanie sprawy do sądu pracy z pozwem o ustalenie, iż zawarta umowa jest umową o pracę. Jak pokazuje praktyka, taka sprawa nie będzie jednak łatwa do wygrania.