Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

EKSPERT RADZI: Jak podzielić długi po rozwodzie

Aleksandra Bierzgalska, adwokat
Aleksandra Bierzgalska, adwokatwww.adwokat-bierzgalska.pl
Aleksandra Bierzgalska, adwokatwww.adwokat-bierzgalska.pl mat.prasowe
Pół roku temu wyszłam za mąż i wzięliśmy razem z mężem kredyt na mieszkanie. Niestety wkrótce się rozwodzimy. Jak możemy rozwiązać w takiej sytuacji sprawę mieszkania?

Z chwilą rozwodu ustaje między małżonkami ustawowa wspólność majątku. Powinni wówczas podzielić między siebie majątek wspólny. Takiego podziału można dokonać przed sądem.

Jeśli jednak byli małżonkowie są zgodni co do sposobu podziału, mogą podzielić majątek w drodze zawartej między sobą umowy. W przypadku, gdy w skład majątku wspólnego wchodzi nieruchomość, umowa musi być zawarta w formie aktu notarialnego.

O ile podział aktywów majątkowych jest z punktu widzenia prawa stosunkowo prosty, o tyle podział długów, w tym zobowiązań kredytowych, stwarza trudności. Byli małżonkowie mogą umówić się w ten sposób, że jedno z nich otrzymuje w wyniku podziału mieszkanie, ale będzie tym samym zobowiązane do spłaty kredytu, jaki został na nie zaciągnięty.

Orzeczenie takie może wydać również sąd. Problem polega jednak na tym, że taki podział nie jest skuteczny w stosunku do wierzyciela - w tym przypadku banku. Innymi słowy bank nadal może żądać spłaty kredytu od obojga małżonków i nie jest zobowiązany do respektowania ustaleń, jakie zapadły pomiędzy małżonkami w toku postępowania o podział majątku wspólnego.

Jeśli małżonek, który powinien zgodnie z umową lub orzeczeniem sądu spłacać kredyt zaprzestanie spłaty, bank może wystąpić z roszczeniami wobec drugiego małżonka. Jedyny skutek dokonanego podziału majątku będzie w tym wypadku taki, że małżonek, który spłaca kredyt, mimo iż zgodnie z podziałem majątku wspólnego nie jest do tego zobowiązany, może następnie dochodzić zwrotu zapłaconych kwot od małżonka zobowiązanego.

Aby uniknąć opisanych wyżej problemów warto spróbować renegocjować z bankiem umowę kredytową. Bank może, choć nie musi zgodzić się na taką zmianę zawartej umowy, zgodnie z którą do spłaty kredytu zobowiązany będzie tylko jeden z małżonków.

Trzeba jednak mieć świadomość, że banki niechętnie godzą się na takie zmiany zapisów umowy, rezygnują bowiem wówczas z pewnego zabezpieczenia kredytu jakim jest zobowiązanie do spłaty dwojga, a nie jednego dłużnika. Rozwiązaniem może być zaproponowanie bankowi, w zamian za zwolnienie z zobowiązania jednego z małżonków, ustanowienia dodatkowego zabezpieczenia kredytu, na przykład w postaci poręczenia osoby trzeciej.

opr. DD

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: EKSPERT RADZI: Jak podzielić długi po rozwodzie - Dziennik Łódzki