Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa: Korona – Podbeskidzie 0:0 [GDZIE OGLĄDAĆ, RELACJA LIVE, TRANSMISJA TV]

Andrzej Czekaj
Podbeskidzie Bielsko-Biała gra dziś z Koroną Kielce
Podbeskidzie Bielsko-Biała gra dziś z Koroną Kielce Polska Press
W meczu 11. kolejki Ekstraklasy Podbeskidzie Bielsko – Biała zgrało w sobotę w Kielcach z Koroną. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Mimo, że zespoły Ekstraklasy mają za sobą już 10 kolejek nowego sezonu to rywalizacja jest bardzo wyrównana, a różnice punktowe minimalne. Tak też jest w przypadku Korony Kielce i Podbeskidzia Bielsko – Biała, które zmierzą się w bezpośrednim pojedynku na Kolporter Arenie w Kielcach. Przed rozpoczęciem meczu niewielki handicap w postaci większej ilości punktów i wyższego miejsca w tabeli ma Korona. Podopieczni Marcina Brosza w 10 seriach spotkań zgromadzili 13 punktów i zajmują 9 miejsce w stawce ekstraklasowych drużyn. Warto jednak dodać, że z tych 13 „oczek” tylko 4 złocisto – krwiści zdobyli grając w roli gospodarza. Korona lepiej radzi sobie w delegacji (9 punktów). Celem podopiecznych trenera Brosza w spotkaniu z Podbeskidziem jest więc przełamanie nienajlepszej passy meczów na swoim stadionie (Gospodarze nie wygrali w Kielcach od 19 lipca tego roku). - Chcielibyśmy wrócić do radości ze stwarzania sytuacji, uśmiechu po zakończonych golem okazjach i to jest to do czego dążymy i pod tym kątem spróbujemy rozegrać to spotkanie – powiedział Marcin Brosz trener Korony.

Podobne cele mają z pewnością w Bielsku – Białej, gdzie w ostatnim czasie sporo się działo. Niezadowalające wyniki zespołu spowodowały roszadę na ławce trenerskiej Podbeskidzia. Dariusza Kubickiego zastąpił Robert Podoliński. Debiut byłego trenera Cracovii w zespole „Górali” przypadł na potyczkę przeciwko drużynie Śląska Wrocław w 1/8 finału Pucharu Polski. Podbeskidzie grało ambitnie, ale górą był Śląsk wygrywając pod Klimczokiem 1:0. Cierpliwość fanów „Górali” nagrodzona została jednak w poprzedniej kolejce ligowej, kiedy Podbeskidzie wygrało w Łęcznej 2:1. Pomimo wygranej szkoleniowiec Podbeskidzia ma świadomość, że jego podopieczni chcąc zdobywać punkty muszą poprawić grę zarówno w obronie jak i ataku. Bielszczanie mają najwięcej straconych bramek w lidze (20) i najmniej strzelonych (9). - Bardzo baczną uwagę zwracamy na to, jak prezentuje się przeciwnik. W związku z tym nasz skład będzie dobrą odpowiedzią na atuty Korony. Myślę, że ci zawodnicy, którzy wybiegną w pierwszym składzie dadzą nam klucz, by zwyciężyć. Staramy się mocno pracować nad grą defensywną zespołu. Mam nadzieję, że skuteczność będzie również poprawiona, bo uważam, że dysponujemy jedną z najciekawszych linii ofensywnych w lidze –stwierdził trener Podbeskidzia Robert Podoliński.

W sezonie ligowym 2014/15 te kluby grały ze sobą trzy razy. W rundzie jesiennej gracze Korony wygrali u siebie z piłkarzami Podbeskidzia 2:1. W rewanżu padł zaś bramkowy remis 2:2. W grupie spadkowej kielczanie znowu wykorzystali atut własnego terenu i tym razem pokonali rywali 3:1.

W drużynie Korony w meczu z Podbeskidziem nie zagrają Vladislavs Gabovs (kartki) i Michał Wrześniewski (kontuzja). Natomiast goście wystąpią bez kontuzjowanych Antona Slobody, Bartłomieja Koniecznego, Damiana Chmiela i Bartosza Jarocha.

Bezpośrednią transmisję przeprowadzi Canal+ Sport.


*Oto zakręt mistrzów w Katowicach. Każdego dnia ktoś ląduje na barierkach
*Marsz przeciw imigrantom w Katowicach ZDJĘCIA + WIDEO
*Adamek - Saleta ZDJĘCIA + WIDEO CAŁA WALKA
*Merkury Market w Rybniku otwarty! ZOBACZ KONIECZNIE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!