Za rok znikną w końcu na stałe ograniczenia przejazdu na moście na ulicy Podmiejskiej - głównej trasie dojazdowej do osiedla przy elektrowni oraz do samego zakładu, w którym dziś pracuje kilka tysięcy rybniczan. Plastikowe pachołki, dzięki którym służby miejskiej zwężają trasę tak, że przez most nie mogą przejechać dwa samochody jednocześnie, co rusz pojawiają się tam i znikają.
KLIKNIJ I CZYTAJ KONIECZNIE:
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI Z RYBNIKA I OKOLIC
Po remoncie droga wzdłuż zalewu w końcu będzie równa jak blat stołu. Urzędnicy już rozpisali przetarg na tę inwestycję i szukają wykonawcy. Roboty ruszyć mają za około dwa miesiące.
- Zakres prac będzie spory, bowiem w grę wchodzi modernizacja drogi oraz mostu nad zalewem rybnickim - mówi Adam Fudali, prezydent Rybnika. - Remontowany będzie odcinek od ronda elektrowni na ulicy Rudzkiej aż do skrzyżowania ulicy Podmiejskiej z ulicą św. Maksymiliana - dodaje.
Remont rozpocząć miał się już w minionym roku, jednak inwestycja została przesunięta. Teraz - jak zapewniają urzędnicy - robotnicy w końcu pojawią się na drodze. A że prace są potrzebne - nikt nie ma wątpliwości - na nierównej nawierzchni urwać można zawieszenie samochodu. Wcześniej do remontu obiecywała dorzucić się elektrownia, ale na gadaniu się skończyło...
- Mieliśmy podpisane porozumienie, że elektrownia pokryje większą część kosztów tej inwestycji, ale tylko w sytuacji, gdyby w zakładzie budowane były nowe bloki energetyczne. Oni na czas ten inwestycji potrzebowaliby przecież dogodnego dojazdu do zakładu. Kiedy zapadła decyzja o rezygnacji z budowy bloków, elektrownia wycofała się także z remontu - mówi Fudali.
A w grę wchodziło nawet kilkadziesiąt milionów złotych. Urzędnicy planowali nawet, że jak już pieniądze z elektrowni wpłyną do budżetu, to z tego, co zostanie, wyremontują jeszcze jedną, sąsiednią drogę - ulicę Rudzką. Teraz budżet miasta zasili jedynie 5 milionów złotych, które elektrownia da za remont zakończony dwa lata temu - także ulicy Podmiejskiej - ale na innym odcinku - od ulicy Gliwickiej do Wojewódzkiego Ośrodka Egzaminowania Kierowców. To też "dojazdówka" do elektrowni, ale od strony trasy Rybnik-Gliwice. To wszystko, na co miasto może liczyć.
- Ciągle staram się o pozyskanie jakichkolwiek zewnętrznych pieniędzy na tę inwestycje. Jeśli te się nie znajdą ,zrobimy to własnym sumptem - mamy zabezpieczonych na ten cel 15 milionów złotych. Jest to konieczne, bo most nad zalewem jest w kiepskim stanie i z tego powodu ograniczono jego nośność do 10 ton - mówią urzędnicy. O remont tej trasy od lat dopominają się także mieszkańcy.
- Zapowiadają rozpoczęcie prac od lat, a tutaj nic się nie dzieje. Póki nie zobaczę ich na drodze, nie uwierzę - mówi Andrzej Fojcik, mieszkaniec pobliskiego osiedla. - Ograniczenie przejazdu, które co rusz pojawia się na trasie, też jest bezsensowne. Wystarczy że pojawią się trzy ciężarówki i zanim one przejadą przez most, odstać trzeba kilka minut. Zresztą nie wiem czemu służyć ma to zwężenie - dodaje.
Okazuje się jednak, że pojawiające się i znikające ograniczniki na drodze, to nie jest wcale efekt urzędniczej pomyłki.
- Ograniczenie stosujemy, kiedy zamykana jest któraś z dróg w okolicy. Normalnie na moście nośność wynosi 10 ton. Kiedy jednak zamykamy jedna z dróg w okolicy Podmiejską, przejeżdżają tam ciężkie ciężarówki. Nie możemy dopuścić by dwa ważące sporo auta spotkały się na tym moście - mówi Lucyna Tyl, rzeczniczka urzędu miasta w Rybniku.
*PREZENTY NA DZIEŃ KOBIET 2014 - NAJLEPSZE POMYSŁY
*PIĘKNE DZIEWCZYNY CHCĄ BYĆ MISS POLONIA - ZDJĘCIA Z CASTINGU W KATOWICACH
*TVP ABC I TV TRWAM NA MULTIPLEKSIE. Jak odbierać, jak przeprogramować dekoder?
*GALA NIEGRZECZNI - DODA POBIŁA SIĘ Z SZULIM - NOWE FAKTY i ZDJĘCIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?