Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energetyk ROW Rybnik - Flota 1:1. Cudu nie było [WIDEO i ZDJĘCIA]

Barbara Kubica
Energetyk ROW Rybnik - Flota Świnoujście 1:1
Energetyk ROW Rybnik - Flota Świnoujście 1:1 Barbara Kubica
Energetyk ROW Rybnik - Flota Świnoujście 1:1. W Rybniku cudu dziś nie było. Po zmianie trenera, walczący o utrzymanie piłkarze z Rybnika, zapowiadali walkę o trzy punkty. Walczyli, ale jak zwykle zremisowali. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1. ROW nadal zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli I ligi.

Nie wyszedł debiut trenerowi Janowi Furlepie, który kilka dni temu zastąpił na stanowisku szkoleniowca Energetyka ROW Rybnik Marka Wleciałowskiego.

Piłkarze z Rybnika zremisowali w niedzielne popołudnie z Flotą Świnoujście 1:1. Bramkę dla drużyny gospodarzy strzelił z rzutu karnego w 74 minucie Daniel Feruga.

Wydawać się wtedy mogło, że rybniczanie dowiozą wymarzone zwycięstwo do końca, tym bardziej, że starali się kontrolować grę. W 85 minucie efektowną akcją popisał sie Marek Krotofil, jego strzał odbił jednak bramkarz Floty. Jako pierwszy dobiegł do niej Cisse, który z odległości metra nie wpakował piłki do siatki.

Ten sam zawodnik zapisał się w protokole sędziego jeszcze raz. W doliczonym już czasie gry jeden z zawodników z Rybnika zagrał ręką we własnym polu karnym.

Drugą w tym spotkaniu "jedenastkę", ale tym razem jednak dla drużyny gości na bramkę zamienił Piotr Kieruzel.

Po spotkaniu sporo żalu mieli do pechowego Cisse koledzy z drużyny. - Jeżeli my nie strzelamy do pustej bramki z metra, to już coś śmierdzi. Ale Cisse musi celownik poprawić, albo nie wiem co... Po tych czterech meczach ten chłopak powinien mieć na swoim koncie już z 10 bramek - mówił po meczu załamany Daniel Feruga.

Na lepszy wynik liczył także wracający do Rybnika po trzyletniej przerwie trener Jan Furlepa.

- Przed tym meczem najwazniejszą sprawą było wyzwolenie w tych zawodnikach wolę warki wręcz. I taka ta nasza gra była. Kluczowa dla losów spotkania była akcja Cisse, który nie trafił do pustej bramki. Mieliśmy zrobić mały kroczek w kierunku utrzymania, ale nie udało się. Trudno. Zostało 12 meczów, ja wierzę, że piłka jest sprawiedliwa i taką walką i zaangażowaniem moich zawodników, ROW musi zostać w I lidze - mówił po meczu Jan Furlepa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!