Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energetyk ROW Rybnik: Zwycięstwo musi przyjść

Leszek Jaźwiecki
Piłkarze Energetyka ciągle czekają na zwycięstwo w I lidze
Piłkarze Energetyka ciągle czekają na zwycięstwo w I lidze Jakub Jaźwiecki
Pierwszoligowy beniaminek z Rybnika nadal czeka na pierwsze zwycięstwo. Cztery rozegrane do tej pory spotkania ligowe Energetyka ROW Rybnik kończyły się remisami. - Ważne jest też to, że do tej pory nie przegraliśmy żadnego meczu - podkreśla trener Ryszard Wieczorek. - Zwycięstwo w końcu musi przyjść, może już w następnym spotkaniu.

Pierwsze trzy mecze rybniczanie rozegrali na wyjazdach. Dopiero w czwartej kolejce wystąpili na swoim boisku i choć z Wisłą Płock prowadzili 1:0 spotkanie znowu skończyło się podziałem punktów (2:2).

- Wisła ma w swoim składzie klasowych zawodników, ale akurat w tym spotkaniu byliśmy lepszym zespołem, prowadziliśmy grę - uważa Daniel Feruga. - Potem musieliśmy gonić wynik i udało się doprowadzić do remisu. Wszyscy czekamy na pierwsze zwycięstwo, samymi remisami nie da się utrzymać w lidze. Może uda się pokonać na wyjeździe Flotę - dodaje pomocnik Energetyka.

Trener Wieczorek podkreśla również wartość zespołów z którymi do tej pory przyszło im się zmierzyć. - Graliśmy przecież z Termalicą, która od kilku sezonów melduje się w górnej części tabeli, z GKS Tychy i Wisłą Płock - wylicza trener Energetyka. - Trzeba szanować wyniki jakie osiągnęliśmy z tymi drużynami - dodaje szkoleniowiec.
Niewykluczone, że do drużyny Energetyka dołączy Nigeryjczyk Martins Ekwueme. Toczą się rozmowy w sprawie transferu byłego piłkarza Wisły Kraków i Legii Warszawa. W poniedziałek rybniczanie rozegrali spotkanie sparingowe, wygrywając 1:0 z III-ligowym Pniówkiem Pawłowice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!