Dotychczasowe wyniki osiągane przez zespoły rywalizujące w drugiej rundzie mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych w grupie I sprawiły, że sytuacja przed ostatnią kolejką fazy głównej jest w niej arcyciekawa. Szansę awansu do najlepszej czwórki turnieju zachowały 4 zespoły: Polska, Chorwacja, Francja oraz Norwegia. O tym, które z tych zespołów tam zagrają przekonamy się po środowych meczach.
Jako pierwsi na parkiet Tauron Areny Kraków wyjdą reprezentacje Francji i Norwegii. Przed rozpoczęciem mistrzostw jako pewnego faworyta do zwycięstwa w meczu wielu kibiców oraz ekspertów piłki ręcznej wskazałoby z pewnością Francuzów. To przecież aktualni potrójni mistrzowie: świata, Europy oraz olimpijscy. Trójkolorowi rozgrywane w Polsce Euro zaczęli spokojnie. Pomimo zwycięstw z Serbią i Macedonią w ich grze widać było pewne rezerwy. Wykorzystali je w ostatnim meczu pierwszej fazy mistrzostw Polacy pokonując ekipę Claude’a Onesty (31:25). Nie przeszkodziło to Francji w uzyskaniu awansu do kolejnej rundy. W niej Trójkolorowi pokazali już swoją moc, nie pozostawiając Białorusinom oraz Chorwatom złudzeń pewnie zmierzając w stronę najlepszej czwórki turnieju. Aspiracje Francuzów sięgają jednak dalej niż półfinał, jest nim finał i zrobią wszystko, żeby się w nim znaleźć.
Plan Francji na ten mecz będą chcieli za wszelką cenę zburzyć Norwegowie. Zespół ze Skandynawii prowadzony przez Christiana Berge jest niewątpliwie czarnym koniem Euro 2016 w Polsce. Drużyna norweska oparta jest na zawodnikach perspektywicznych, którzy mają zbierać doświadczenie gry na wielkich imprezach. Trener Christian Berge może być zadowolony z postawy swojego zespołu. Na mistrzostwach Europy w Polsce w pierwszej fazie turnieju mierzył się z Chorwacją, Islandią oraz Białorusią. Efektowna i skuteczna gra pozwoliła Norwegom zameldować się w kolejnej fazie imprezy. W niej także norweska rewelacja nie przestaje zadziwiać. Przekonali się o tym niespodziewanie Polacy, którzy nie znaleźli sposobu na perfekcyjną skandynawską obronę oraz będących w sobotę nie do powstrzymania rozgrywających między innymi Kenta Robina Tonnesena, Espena Lie Hansena czy Kristiana Bjornsena.
Biorąc pod uwagę stawkę meczu oraz aktualną dyspozycję obu drużyn trudno jest wskazać faworyta w tym meczu. Pewne jest natomiast to, że spotkanie Francja – Norwegia będzie doskonałą przystawką przed wieczornym daniem głównym, czyli meczem Polski z Chorwacją.
Bezpośrednią transmisję przeprowadzi Polsat Sport.
*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?