Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Euro szybko nie zastąpi złotego. Wcześniej wszyscy w pracy będziemy mówili po angielsku?

Zbigniew Biskupski
Zbigniew Biskupski
Firmy, które nie opracowują strategii językowej, zasadniczo ograniczają swoje możliwości rozwoju na obcojęzycznych rynkach, co wyraźnie stawia ich w niekorzystnej sytuacji wobec konkurentów.
Firmy, które nie opracowują strategii językowej, zasadniczo ograniczają swoje możliwości rozwoju na obcojęzycznych rynkach, co wyraźnie stawia ich w niekorzystnej sytuacji wobec konkurentów. Joanna Urbaniec / Polska Press
Czy tego chcemy, czy nie, angielski staje się globalnym językiem biznesu. Coraz więcej korporacji transnarodowych przyjmuje angielski jako wspólny język korporacyjny. Głównym celem takiego działania jest ułatwienie komunikacji i wydajności w geograficznie zróżnicowanych oddziałach i przedsięwzięciach biznesowych.

Nie ma wątpliwości, że nieograniczona wielojęzyczność jest nieefektywna i może przeszkodzić w wystąpieniu ważnych interakcji czy osiągnięciu kluczowych celów. Konieczność ścisłej koordynacji zadań i współpracy z klientami oraz partnerami na całym świecie przyspiesza przejście na angielski jako oficjalny język biznesu, bez względu na pochodzenie firmy. Polskie przedsiębiorstwa, skalujące swój biznes za granicą, również prędzej czy później odejdą od komunikacji po polsku.

Angielski językiem biznesowym

Przyjęcie globalnej polityki językowej nie jest łatwe, a firmy niezmiennie natrafiają na drodze takich zmian mniejsze bądź większe problemy, wynikające z tzw. czynnika ludzkiego.
– Adaptowanie takiej strategii jest postrzegane jako radykalne wśród pracowników i zazwyczaj spotyka się z ich zdecydowanym oporem. Pracodawca podejmując decyzję o przyjęciu wspólnej polityki językowej, aby nie stracić najlepszych managerów, powinien zadbać o komfort tej zmiany dla swoich podwładnych np. poprzez benefitową formę nauki w modelu „na żądanie” – mówi Tomasz Jabłoński, członek zarządu, współtwórca Tutlo.

Trzy główne powody, prowadzące do przejścia na język angielski jako standard korporacyjny:

Presja konkurencji

Prowadząc własną firmę, musisz być w stanie komunikować się z klientami, dostawcami i innymi partnerami biznesowymi z innych zakątków świata. Masz wielkie szczęście, jeżeli jesteś w stanie komunikować się z nimi w języku ojczystym – ale nie powinieneś liczyć, że nigdy się to nie zmieni. Firmy, które nie opracowują strategii językowej, zasadniczo ograniczają swoje możliwości rozwoju na obcojęzycznych rynkach, co wyraźnie stawia ich w niekorzystnej sytuacji wobec konkurentów.

Rewolucja w usługach taksówkowych: ograniczenia dla Ubera, tradycyjne taxi bez tradycyjnych taksometrów. Kliknij po prostu w ten tekst a poznasz szczegóły.

Globalizacja zadań i zasobów

Różnice językowe mogą powodować wąskie gardło, kiedy to pracownicy rozproszeni geograficznie muszą ze sobą współpracować, aby osiągnąć wspólne cele korporacyjne. Pracownik z Belgii może potrzebować informacji z oddziału w Bejrucie lub Meksyku. Bez wspólnej podstawy ucierpi komunikacja. Lepsze zrozumienie języka daje pracownikom więcej informacji z pierwszej ręki, co ma zasadnicze znaczenie dla dobrego podejmowania decyzji. Przykładowo, Nestlé, szwajcarski gigant z branży spożywczej dostrzegł znaczną poprawę wydajności w zakupach i wynajmie dzięki przyjęciu angielskiego jako standardu w firmie.

Integracja fuzji i przejęć ponad granicami krajowymi

Negocjacje dotyczące fuzji lub przejęć spółek są i tak wystarczająco skomplikowane, nawet wtedy, gdy wszyscy mówią tym samym językiem. Ale kiedy tak się nie dzieje, niuanse są często przeoczane, nawet w prostych wymianach wiadomości e-mail. Ponadto międzynarodowe integracje w firmie pomiędzy pracownikami są bardzo trudne, dlatego też, gdy niemieckie Hoechst i francuskie Rhône-Poulenc połączyły się w 1998 r., by stworzyć Aventis, piątą co do wielkości światową firmę farmaceutyczną, nowa firma wybrała jako język operacyjny, nie francuski czy niemiecki, ale najpopularniejszy język angielski. W grę wchodzi także element brandingowy. W latach 90. XX wieku stosunkowo nieznany, średniej wielkości włoski producent urządzeń, Merloni, zaadaptował język angielski, aby wzmocnić swój międzynarodowy wizerunek na rynku, co dało mu znaczącą przewagę konkurencyjną w procesie nabywania kolejnych firm.

Chcesz być dobrze poinformowany w tematach budżetu domowego, prowadzenia biznesu i ważnych zmian w prawie? Kliknij w ten tekst i polub nas na Facebooku! Naprawdę warto!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Euro szybko nie zastąpi złotego. Wcześniej wszyscy w pracy będziemy mówili po angielsku? - Strefa Biznesu