Europa Centralna: Otwarcie Saturna, RTV Euro AGD i Castoramy [ZDJĘCIA, WIDEO, RELACJA]

ZOBACZ KONIECZNIE:
OTWARCIE EUROPY CENTRALNEJ: BÓJKA O TABLETY I RÓŻE DLA KLIENTEK

18:00

Po południu jest w sklepach dużo spokojniej. Kupujący mają więcej czasu na zastanowienie się, przejrzenie oferty. Więcej osób przyjechało tylko zobaczyć nowe sklepy, a wychodzą z pustymi rękami. Pojawiły się też całe rodziny, nawet z małymi dziećmi.

ZOBACZCIE KONIECZNIE:
Europa Centralna w Gliwicach: Byliście? Odnajdźcie się na zdjęciach ZOBACZCIE TUTAJ

- Chcieliśmy zobaczyć, jak wyglądają te nowe, duże sklepy, rano nie było sensu tu przyjeżdżać, bo spodziewałem się tłumów - mówi pan Piotr z Gliwic, który przyjechał z żoną Ewą i dwójką dzieci. - Bardziej chcemy pooglądać, niż cokolwiek kupić, ale jeśli coś się fajnego trafi, to pewnie się zastanowimy.

Dzieciom w sklepach rozdawane są balony.

W Saturnie i RTV Euro AGD rodziny wybierają pralki, lodówki. Dużo osób interesuje się mniejszym sprzętem. Produkty przecenione na czas otwarcia zniknęły już jednak z półek.

Wciąż natomiast z promocji można skorzystać w Castoramie. Ogromną popularnością cieszą się tanie storczyki. Przygotowano ich ponad 3 tys., sprzedano już ponad połowę. Zdecydowanie popołudniu w sklepie jest większy ruch niż na początku dnia. Choć jest tłoczno to spokojnie.

Rozładował się również korek, który powstał na rondzie łączącym zjazdy z autostrad i DK 44. Na parkingu jest dużo wolnych miejsc.

- To był bardzo ciężki dzień, ale na szczęście już jest spokojniej - zdradził nam jeden z ochroniarzy, który pomagał rozładować ruch na parkingu. - Niektórzy kierowcy nie stosowali się do znaków i naszych poleceń, ale na szczęście odbyło się bez incydentów.

15:00

Przed Castoramą, Saturnem oraz RTV Euro AGD nie ma już większych kolejek. Najemcy sklepów robią pierwsze podsumowania. - Na otwarcie sklepu czekało ok. 500 osób. Natomiast w ciągu kilku godzin odwiedziło nas ok. trzech tysięcy osób - mówi Wioletta Batóg, rzeczniczka prasowa Saturna.

W Saturnie w najszybszym tempie sprzedawały się tablety, telewizory oraz laptopy. Przypomnijmy, że tych pierwszych zabrakło już klika minut po otwarciu sklepu (wystawiono ok. 200 sztuk).

Również w Castoramie pojawiło się dotychczas kilka tysięcy osób. - Natomiast przejść przez kasę, czyli liczba osób, które zrobiły u nas zakupy wynosi na razie ok. dwa tysiące - mówi Dawid Hopcia, dyrektor gliwickiej Castoramy.

14:45

W Euro ochroniarze będą wpuszczać po 10 osób, żeby w sklepie nie było tłumów.

13:40

Ludzie kupują głównie telewizory i mikrofale. Limit to jeden promocyjny towar na osobę.

13:35

Parking na 2,3 tys. samochodów jest pełny.

13:30

Promocyjne towary szybko się rozchodzą, ale jest spokojnie. W Castoramie trwają spokojne zakupy. Nie ma kolejek do kas, choć ludzi nie brakuje.

12:50

Wózki pełne produktów, ale zakupy w Castoramie są przemyślane. - mam zamiar robić remont mieszkania i otwarcie Castoramy to dla mnie idealny moment, żeby kupić to co mi potrzebne, tylko taniej - mówi Tomasz z Zabrza

12.45

Kolejka pod Euro RTV AGD się powiększa. Ochrona wpuszcza po dziesięć osób wiec jest spokojnie. W sklepie robią się kolejki przy kasie.

ZOBACZ KONIECZNIE:
Europa Centralna w Gliwicach: Pierwsi klienci w sklepach [ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH]

9.40

W RTV Euro AGD większość osób wiedziała co chce kupić. - Szukalismy żelazka, suszarki i tostera - wymienia Anna Zuba, która razem z mężem Łukaszem stała tu od rana. - Normalnie kupowalibyśmy je w odstepach czasu, ale jak są promocje, to warto skorzystać.

Kolejka w Saturnie się powiększa. Gdy jedni klienci wychodzą, wpuszczani są nastepni. Niektórzy jednak rezygnują. - Idę do domu, stoję już pół godziny, a i tak pewnie nic już nie będzie z tego, co chciałam kupić - mówi zdenerwowana pania Katarzyna z Gliwic.

Godz. 9.35
Z powodu korków i zmniejszającej się liczby miejsc parkingowych na miejscu mają pojawić się wkrótce dodatkowe patrole policji. - Policjanci będą pomagali w rozładowaniu ruchu na parkingu - wyjaśnia Marek Słomski, rzecznik prasowy KMP Gliwice.

9.30

Z powrotem do Gliwic i na autostradę może być problem. Korek tworzy się już od wyjazdu z centrum handlowego. Ze zjazdu z autostrad w stronę Gliwic i Mikolowa jest bardzo duży korek. Dużo aut zjeżdża do Europy Centralnej choć na samym wjeździe do niej ruch idzie płynnie. Na rondzie ze zjazdu z autostrad i DK44 tworzą się korki w każdą stronę. Na ul. Pszczyńskiej również spodziewajmy sie korka.

Kuchenki mikrofaloweskończyły się po 30 minutach. W promocji są jeszcze telewizory. Ale też szybko znikają.

Godz. 9.15

Na parkingu przy Castoramie ochrona kieruje ruchem - jest coraz mniej miejsc do parkowania. Natomiast z Saturna wychodzą klienci obładowani towarami.

Pan Jerzy spod Gliwic przyjechał na zakupy do sklepu ok. godz. 6. Załadował kilka tabletów, telewizor i trochę sprzętu AGD. - W domu jest nas trójka, więc wszystko się przyda - mówi uszczęśliwiony zakupami gliwiczanin.

Monika Magner, dyrektorka Europy Centralnej twierdzi, że wszystko jest pod kontrolą. - Jesteśmy zadowoleni z liczby klientów. Na razie nie doszło do żadnych incydentów - mówi Magner.

Kierownictwo EC nie jest jednak jeszcze w stanie oszacować, ile dotychczas osób odwiedziło Castoramę, Saturna oraz RTV Euro AGD.

Dodajmy, że na parkingu przy EC hostessy rozdają kupony konkursowe. Kto je wypełni i wrzuci do wskazanego miejsca, ma szansę wygrać voucher na wycieczkę o wartości aż 6 tysięcy złotych.

8.30

Sprzed Saturna odjechała już karetka, pojawiła się za to na moment policja. Ale na parkingu przed marketem nie jest potrzebna. Potrzeba jej na Pszczyńskiej. Tam blokuje się dojazd. Zamieszanie jest również na węźle Sośnica.

Minęło też pierwsze zakupowe szaleństwo. Kolejka rośnie przed sklepem RTV Euro AGD. W Saturnie klienci stoją tylko w kolejkach do kasy, ale jest spokojnie. Największe wziecie: tv, laptopy, tablety, wieże. Liczbę klientów poznamy pod koniec dnia

7.39

Na miejscu jest karetka, ale ratownicy nie byli jeszcze potrzebni.

Przy kasie doszło do awantury. Dwie kobiety pobiły się o tablet. Tablet spadł na ziemię i salomonowym wyrokiem połączonych sił kasjerki i ochrony trofeum przyznano pani z niższym numerem.

Tymczasem przed sklepem ochrona wstrzymała wejścia do sklepu. Wewnątrz jest zbyt dużo klientów. Przed wejściem oczekuje w kolejce jeszcze kilkadziesiąt osób.

7.23

Do Saturna ochroniarze wpuszczają ludzi partiami. 30 minut po otwarciu zabrakło już tabletów po 99 zł. Klienci jednak nie mogą liczyć na wielkie zakupy. Każdy może wybrać jeden produkt. Ochrona sprawdza, czy przypadkiem nie usiąują po zakupach wejść do sklepu jeszcze raz. Pewnie dlatego ludzie przychodzą na zakupy całymi rodzinami. Na przykład po 5 telewizorów.

W sklepie działają 4 kasy. Nie brakuje awanturników, którym nie podobają się reguły. Co chwila włącza się alarm na bramkach.

Ochroniarze pod Saturnem pojawili się już o godz. 5, wtedy było tam już ok. 30 osób czekających na wejście. Przed godz. 6 tłumek zbierał się tylko pod tym sklepem, choć później pojawili się też pierwsi chętni na promocje do sklepu RTV Euro AGD.

Pod Castoramą nie ma ludzi, choć zostało jeszcze pół godziny do otwarcia.

- Przyjechaliśmy przed godz. 5, planujemy kupić telewizor, zmywarkę - mówi Tadeusz Suchocki, który wraz z żoną będzie robić zakupy w Saturnie. - Generalnie chcemy wydać około 5 tys. zł. Przyjechaliśmy specjalnie z Rudy Śląskiej.

O godz. 6.30 pod Saturnem było już ok. 170 osób, pod Castoramą pusto, a pod RTV Euro AGD ok. 15 osób.

Parking przy sklepach elektronicznych powoli się zapełnia, ale jest jeszcze dużo miejsca.

W Saturnie ustawione są bramki, pierwsi klienci otrzymują też numer porządkowy. Wszystko przebiega spokojnie i sprawnie, jak na razie.

*Slash w Katowicach! Spodek oszalał [SENSACYJNE ZDJĘCIA i WIDEO]
*Hajmat, hanysy, gorole, powstania śląskie, godka! [Śląski Słownik Pojęć Kontrowersyjnych]
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Poznaj tajemnicę abdykacji papieża Benedykta XVI