Kryminalni z Jastrzębia-Zdroju namierzyli i zatrzymali grupę osób w związku ze sprawą sfałszowanych recept na morfinę, „praniem brudnych pieniędzy” oraz posiadaniem i sprzedażą środków odurzających. Podejrzani już usłyszeli zarzuty. Teraz grozi im kara nawet do 15 lat więzienia.
Zatrzymania to efekt żmudnego śledztwa, które prowadzone było od ubiegłego roku. - To wtedy, do jastrzębskiej komendy zgłosiła się przedstawicielka jednej z miejskich aptek i powiadomiła, że jakiś mężczyzna próbował zrealizować receptę na tabletki zawierające morfinę. Po jakimś czasie w tej samej aptece pojawił się znów podejrzany mężczyzna, który ponownie chciał zrealizować receptę na morfinę. Wtedy farmaceutka powiadomiła mundurowych o próbie kolejnego oszustwa. Nad sprawą pracowali już kryminalni, którzy natychmiast udali się na miejsce i zatrzymali podejrzanego - mówi asp. Halina Semik, rzeczniczka jastrzębskiej policji.
Dość szybko śledczy ustalili, że osoba zatrzymana w aptece, realizowała podrobione recepty w wielu innych aptekach. Po zebraniu materiału dowodowego kryminalni przystąpili do realizacji śledztwa prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju.
- Jastrzębscy policjanci na terenie całej Polski dokonali w sumie zatrzymań 6 osób w wieku od 24 do 28 lat, które posiadały znaczne ilości środków narkotycznych, „prali brudne pieniądze”, fałszowali i sprzedawali podrobione recepty, z czego uczynili sobie stałe źródło dochodu. Jeden z zatrzymanych to 26-latek, mieszkaniec Wrocławia, który pomógł w stworzeniu aplikacji umożliwiającej wystawianie fałszywych recept lekarskich. Druk zawierał kod recepty, podmiot wystawiający receptę, dane pacjenta oraz dowolny lek - wylicza policjantka.
Nie przeocz
- Te samochody są godne polecenia. Są najmniej awaryjne według rankingu ADAC [Lista]
- Te banknoty PRL-u są warte fortunę! Oto banknoty poszukiwane przez kolekcjonerów!
- Kryształy i szkło z PRL-u. Na tym można zbić majątek! Płacą nawet kilkanaście tys. zł
- Górnik Zabrze wśród najbardziej lubianych w PKO Ekstraklasie - RANKING
Mężczyzna zatrzymany w jastrzębskiej aptece ma 26 lat. Nie pochodzi z tego miasta. Podobnie jak dwaj jego wspólnicy w wieku 24 i 26 lat robił zakupy w wielu śląskich aptekach: między innymi we Wrocławiu, Bielsku-Białej, Jastrzębiu-Zdroju, Katowicach, Knurowie, Warszawie, Gorzowie Wielkopolskim. Zatrzymany 24-latek to recydywista, który od lutego 2021 roku na terenie Wrocławia i innych miast sprzedał ponad 50 podrobionych recept. Został już objęty tymczasowym aresztem.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty, odpowiedzą za posiadanie znacznych ilości środków narkotycznych, sprzedaż morfiny oraz innych narkotyków, a także fałszowanie recept. 24-letnia mieszkanka Gorzowa Wielkopolskiego usłyszała zarzut prania pieniędzy, a 26-letnia mieszkanka Katowic posiadania środków odurzających. Łącznie przedstawiono ponad 30 zarzutów. Zatrzymanym grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
Sprawna akcja policji z Jastrzębia-Zdroju to efekt świetnej spostrzegawczości farmaceutki z jastrzębskiej apteki. Już pierwsza transakcja przeprowadzona przez jednego z zatrzymanych mężczyzn wydała się kobiecie podejrzana.
- Pani przyszła wtedy do nas i powiedziała, że ma pewne obawy. Otrzymała numer telefonu od policjanta, z którym miała się kontaktować w razie, gdyby sytuacja się powtórzyła. I pech oszusta polegał na tym, że gdy kolejny raz pojawił się w aptece, znów trafił na tą samą farmaceutkę, która od razu zadzwoniła na policje, a my zdążyliśmy go zatrzymać w czasie transakcji - mówi Halina Semik.
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?