Od tamtej pory przyjaciele i rodzina robią co się da, żeby zebrać jak najwięcej pieniędzy na rehabilitację chłopaka.
- To już trzecia impreza w Rybniku zorganizowana dla Kamila. Jesteśmy wdzięczni tym wszystkim ludziom, którzy nas wspierają, tym bardziej, że każdy grosz jest nam bardzo potrzebny - mówi Maria Cieślar, mama Kamila. - Rehabilitacja jest bardzo kosztowna. Miesięczny pobyt Kamila w centrum rehabilitacyjnym w Krakowie kosztuje ponad 18 tysięcy złotych - dodaje pani Maria. Na szczęście, rodzina nie pozostaje sama. Podczas ostatniego festynu udało się zebrać kilkanaście tys. złotych.
- Za te pieniądze mogliśmy opłacić kolejny turnus rehabilitacji i kupić sprzęt, żeby Kamil mógł ćwiczyć także sam w domu. Udało się także przystosować łazienkę do potrzeb syna - mówią rodzice żużlowca, który mimo trudności wciąż się uśmiecha. - To ci ludzie, którzy mi pomagają dodają mi skrzydeł. Dzięki nim nie tracę nadziei - mówi Kamil Cieślar.
Rzeczywiście osób, które wspierają młodego zawodnika jest mnóstwo. - Mieszkam w Ochojcu, znam Kamila i jego rodzinę. Nie mogłem tutaj nie przyjść i wrzucić do puszki choć parę złotych - powiedział Roman Noga.
Na tym nie koniec wsparcia. Wkrótce ma się odbyć kolejna impreza dla Kamila. Tym razem będzie to mecz charytatywny z udziałem gwiazd piłki nożnej i żużla.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?