Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fetor w Zabrzu przeszkadza mieszkańcom. Miasto zapowiedziało modernizację RIPOK-a. Przestanie śmierdzieć?

NAU
Nieprzyjemny zapach od wielu miesięcy dokucza mieszkańcom Zabrza. To już wkrótce ma się zmienić. We wtorek, 25 lipca w siedzibie Straży Miejskiej w Zabrzu odbyło się spotkanie władz miasta z mieszkańcami. Prezydent Małgorzata Mańka-Szulik zapewniała na nim modernizację Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych, a konkretnie hermetyzację procesów biologicznych przetwarzania odpadów w zakładzie.

To już pewne. Firma FCC Environment przystępuje do modernizacji Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych. Rozpoczęcie prac mających na celu hermetyzację procesów biologicznego przetwarzania odpadów na terenie Zakładu Segregacji i Kompostowni Odpadów zaplanowano na wrzesień.

- Naszym celem jest zniwelowanie uciążliwego zapachu. Aby jednak modernizacja zakładu była możliwa należało pokonać długą drogę uzyskiwania wymaganych prawem decyzji i pozwoleń - mówiła podczas spotkania Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza.

Rozpoczęcie budowy poprzedzone musiało zostać pozyskaniem niezbędnych decyzji administracyjnych takich jak: decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach, decyzja lokalizacyjna, pozwolenie wodnoprawne czy wreszcie pozwolenie na budowę, które uprawomocniło się ostatecznie 9 lipca.

Modernizacja zakładu będzie polegać na hermetyzacji instalacji do biologicznego przetwarzania odpadów komunalnych. Planowana inwestycja obejmie budowę sześciu betonowych tuneli kompostowniczych, hali operacyjnej, ciągu komunikacyjnego pomiędzy nowymi i istniejącymi tunelami kompostowniczymi oraz biofiltra, który wykorzystywany będzie do oczyszczania powietrza procesowego, a także modernizację istniejących tuneli kompostowniczych, w których prowadzony będzie proces dojrzewania stabilizatu, odbywający się przy obecnie stosowanej technologii w pryzmach na otwartym placu.

Czytaj także:
Okropny fetor w Milowicach w Sosnowcu i Dąbrówce Małej w Katowicach. Co tak śmierdzi?

- Hala mechanicznego przetwarzania odpadów zostanie połączona kanałem wentylacyjnym z nowo budowaną halą operacyjną. Powietrze z hali przetwarzania mechanicznego i sortowni odpadów będzie transportowane tym kanałem do nowej hali operacyjnej, a taki kierunek obiegu powietrza zagwarantuje podciśnienie panujące w hali operacyjnej. Następnie to samo powietrze wykorzystane zostanie do napowietrzenia fazy intensywnej kompostowania, kolejnego etapu procesu zgodnie z którym przetwarzane są odpady w zakładzie na ulicy Cmentarnej - wyjaśnia Aldona Dydak, rzecznik FCC. - Po zakończeniu fazy kompostowania intensywnego, odbywającego się w zamkniętych betonowych tunelach, powietrze będzie zasysane przez wentylator, transportowane do biofiltra i dopiero po oczyszczeniu zostanie wydalone na zewnątrz instalacji. Również pobierane z zewnątrz powietrze wykorzystywane w fazie stabilizacji, prowadzonej w zmodernizowanych betonowych tunelach, zostanie przed wydaleniem na zewnątrz instalacji oczyszczane za pomocą biofiltra - dodaje.

Przedstawiciele firmy FCC przekonują, że wprowadzenie nowego sposobu obiegu powietrza spowoduje, że powietrze wykorzystywane w obydwu procesach będzie w całości poddawane biofiltracji. Wentylatory zasysające powietrze pracują w sposób ciągły, więc tym samym proces oczyszczania powietrza będzie prowadzony stale, przez wszystkie dni w roku. Wszystkie te elementy planowanej inwestycji mają decydować o tym, że cały proces będzie prowadzony w sposób całkowicie zhermetyzowany i bez wpływu na otoczenie.

- Jesteśmy pewni, że zastosowane rozwiązania techniczne pozwolą wyeliminować ewentualne uciążliwości zapachowe pochodzące z naszego zakładu - mówi Aldona Dydak.

Inwestycja jest już przygotowana do realizacji zarówno w aspekcie technicznym, jak i finansowym. Wartość projektu szacowana jest na kilkanaście mln zł i w całości sfinansowana zostanie ze środków Grupy FCC Environment CEE.

Mieszkańcy mimo zapowiedzi hermetyzacji zakładu są dalecy od hurraoptymizmu. Część z nich zarzucało władzom miasta, że nie robią nic w sprawie budowy alternatywnej drogi dojazdowej dla tirów, dowożących odpady do zakładu przez Zandkę. W odpowiedzi usłyszeli, że władze miasta opracowują plan budowy ulicy, która odciąży zabytkową dzielnicę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fetor w Zabrzu przeszkadza mieszkańcom. Miasto zapowiedziało modernizację RIPOK-a. Przestanie śmierdzieć? - Dziennik Zachodni