Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Filip Chajzer o programie "Mali giganci": Też będę się bardzo denerwować. Sam jestem dużym dzieckiem

Redakcja
Rozmowa z Filipem Chajzerem gospodarzem nowego programu "Mali giganci", który wiosną będzie emitowany w stacji TVN. W sobotę w Pałacu Młodzieży w Katowicach odbędzie się pierwszy casting dla dzieciaków, które chcą wziąć w nim udział.

W zeszłym roku miał Pan okazję obserwować w katowickiej Silesia City Center jak nasze śląskie dzieciaki radziły sobie w dziennikarskim fachu. Zaskoczyło Pana jak kreatywne potrafią być dzieci? Ile talentu w nich drzemie?
Tak, to niesamowite ile przebojowości mają w sobie dzieciaki ze Śląska. Warsztat to rzecz nabyta, tego jak występować przed kamerą ludzie uczą się latami a i tak nie wszystkim wychodzi, natomiast spontaniczność i wyobraźnia to dar.

"Mali Giganci" to odpowiedź na popularność i laury jaką zdobywają młodzi wykonawcy w innym programach typu "talent show", na czele z "Mam talent"?
Umówmy się, "Mam talent" oglądaliśmy głównie dla dzieciaków, które mimo oczywistych gabarytów - zaskakiwały widzów swoją wielkością. Dlaczego więc nie zrobić talent show tylko dla dzieci ? Będzie też sprawiedliwiej, w końcu wszyscy będą mieli równe szanse.

Kogo przede wszystkim szukacie do programu "Mali Giganci"? Jakie cechy charakteru, osobowości mogą pomóc zaistnieć na dłużej?
Szukamy uzdolnionych dzieci, które potrafią sprawić, że nam starym grzybom szczęki opadną do samej ziemi a wrócą na swoje miejsce wtedy kiedy sami je pozbieramy.

Co Pana zdaniem może pomóc w pozytywnym przejściu etapu castingu? O czym dzieci powinny pamiętać idąc w najbliższą niedzielę do katowickiego Pałacu Młodzieży?
O uśmiechu na twarzy i zaakceptowaniu stresu. On będzie tak czy inaczej, obojętnie czy będziemy o nim myśleć czy nie... Niech dzieciaki pamiętają też, że ja z nimi na scenie też będę się bardzo denerwować. Sam jestem dużym dzieckiem.

Jak będą wyglądać kolejne etapy programu "Mali giganci", po etapie castingów? Jak będą tworzone drużyny? O co toczy się walka?
NIE MAM POJĘCIA

Pan w dzieciństwie też był gigantem? Ujawniał Pan talent w konkretnych dziedzinach? Wiele ich było?
Dziecięciem będąc recytowałem Satyrę na bożą krówkę Gałczyńskiego w konkursie Warszawska Syrenka. Byłem mówiąc (nie)skromnie fantastyczny. Mama płakała jak słuchała. I co? Wygrały skumbrie w tomacie i jakieś beztalencie w kaszkiecie. To musiał być układ (śmiech)
Rozmawiała: Ola Szatan


*Najpiękniej oświetlone miasto na święta. Które? ZOBACZ TUTAJ
*Zboczeniec z Częstochowy nieuchwytny. Goni, straszy i chce gwałcić [PORTRET PAMIĘCIOWY]
*Napad na Club 80 w Siemianowicach. Bandyci zdemolowali lokal
*Prezent na Święta Bożego Narodzenia: Najfajniejszy prezent na święta TOP 10 PREZENTÓW
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo