Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Film "Niewinne": spór o habity i o coś więcej

Grażyna Kuźnik
Kadr z filmu "Niewinne"
Kadr z filmu "Niewinne" Anna Włoch/Filmweb
Jeszcze przed oficjalną premierą filmu „Niewinne” francuskiej reżyserki Anne Fontaine było o nim bardzo głośno. Film opowiada historię zgwałconych przez czerwonoarmistów zakonnic na terenach dawnych Niemiec, na Śląsku i Pomorzu; niektóre z nich przeżyły, zaszły w ciążę, inne zginęły.

Jeszcze przed oficjalną premierą filmu „Niewinne” francuskiej reżyserki Anne Fontaine było o nim bardzo głośno. Film opowiada historię zgwałconych przez czerwonoarmistów zakonnic na terenach dawnych Niemiec, na Śląsku i Pomorzu; niektóre z nich przeżyły, zaszły w ciążę, inne zginęły.

Film, w gwiazdorskiej obsadzie, skupia się na sytuacji zgwałconych zakonnic, o próbie ukrycia ciąży czyli "hańby". Chociaż reżyserka twierdzi, że opiera się o prawdziwych faktach, nie jest dokładna w historycznej scenografii. Dlatego filmowe zakonnice chodzą w habitach benedyktynek, które w ten sposób nie ucierpiały.

Benedyktynka siostra Małgorzata Borkowska, historyk życia zakonnego ogłosiła w „Tygodniku Powszechnym”, że nie pójdzie na ten film: ”Już słychać kąśliwe uwagi o zafałszowaniu historii przez polskie benedyktynki. Za stara już jestem; znam schematy i szkoda mi na nie nerwów.” Uważa, że zakonnice, które w wyniku gwałtu zaszły w ciążę, otrzymują stosowną pomoc, mogą odejść z zakonu albo zostać i oddać dziecko do adopcji.

Ks. Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski zprzecza twierdzeniu reżyserki, ze film widział papież Franciszek.

Protestuje matka Weronika Sowulewska, przewodnicząca Konferencji Przełożonych Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych i siostra Jolanta Olech, rzeczniczka prasowa Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych. Piszą we wspólnym oświadczeniu:

Wchodzący na ekrany film „Niewinne” przedstawia historię sióstr zakonnych, które przeżyły taką tragedię. W zapowiedzi filmu jest mowa o tym, że jest on inspirowany prawdziwą historią. Ukazane w filmie siostry zakonne noszą habity podobne do habitów benedyktynek klauzurowych. W związku z tym oświadczamy, że nie ma dokumentów historycznych ani przekazu pamięciowego o tym, aby benedyktynki klauzurowe w Polsce doznały tragedii, o której w filmie mowa.

Rzeczywiście, podczas marszu Armii Czerwonej na Berlin najbardziej ucierpiały siostry elżbietanki. Są to tragedie drastyczne. Zakonnice broniły się z całych sił, za opór strzelano do nich, ale były też zamęczane na śmierć, gwałcone zbiorowo i przez wiele dni. Przez kolejne lata ofiarom, które przeżyły, trudno było  o tym mówić.

Armia Czerwona pozwalała sobie na to zwłaszcza na Śląsku Opolskim. A Zgromadzenie  Sióstr Elżbietanek, jest może najbardziej śląskim zakonem żeńskim. Założyła je Maria Luizę Merkert w Nysie, działało się głównie na Śląsku. Dobiega właśnie końca proces beatyfikacyjny zakonnic z tego zgromadzenia; siostry Paschalis Jahn i dziewięciu sióstr. Zamordowali je rosyjscy żołdacy w różnych miejscowościach, gdzie próbowały się schronić,  głównie w obecnej diecezji opolskiej. 29-letnia Siostra Paschalis zginęła, bo broniła siebie i młodą dziewczynę, została zastrzelona. Gwałcono i mordowano zakonnice w różnym wieku, także sędziwe.

List matki Weroniki Sowulewskiej i siostry Jolanty Olech mówi o tym:

”Wiadomo, że żołnierze sowieccy przechodząc przez Polskę w ramach działań wojennych i po ich zakończeniu dopuszczali się przemocy fizycznej wobec dziewcząt i kobiet, w tym także wobec sióstr zakonnych. Między innymi siostry elżbietanki mające domy na Śląsku utraciły siostry zamordowane w bestialski sposób przez żołnierzy Armii Czerwonej. Wobec dziesięciu z nich aktualnie jest prowadzony proces beatyfikacyjny.”

Obecnie elżbietanki działają  na całym świecie. Pracują w szpitalach jako pielegniarki, jako katechetki, w parafiach jako zakrystianki i organistki oraz w kuriach biskupich. W Polsce jako Zgromadzenie Sióstr Św. Elżbiety – są to tzw. elżbietanki śląskie, najliczniejszy żeński zakon w Polsce oraz Zgromadzenie Sióstr Św. Elżbiety Trzeciego Zakonu Regularnego Św. Franciszka, tzw. elżbietanki cieszyńskie.

Elżbietanki cieszyńskich posiadają domy w Zabrzegu, Tarnawie, Miotku, Bytomiu Łagiewnikach, Bobrownikach Śłąskich i Katowicach. Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety liczy około tysiąca sióstr, posiada Dom Generalny w Rzymie, działa między innymi w prowincjach katowickiej, wrocławskiej, nyskiej.
 
Benedyktynki zajmują się działalnością katechetyczną i parafialna. Mają w Polsce klasztory między innymi w Staniątkach, Wołowie, Żarnowcu, Jarosławiu, Warszawie, Wrocławiu.


*Chcesz kupić auto w cenie 15-20 tys. zł? Sprawdź najlepsze oferty
*Co się wydarzyło na "Nocy Kobiet" w Spiżu w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Rozmowy nie przerywają, transmisja danych szybka RAPORT NAJLEPSZYCH SIECI KOMÓRKOWYCH
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU

ZOBACZ TAKŻE

Historyczne kontrowersje wokół kampanii piwa "Tyskie". Marka...

Wolne miejsca w przedszkolach. Sprawdź swoje miasto. Rekruta...

Na zdjęciu: sierż. Marta MysurCo piąty funkcjonariusz Policji jest kobietą. Policjantka zatrzymująca pojazd do kontroli drogowej, patrolująca ulice, to w dzisiejszych czasach widok, który nikogo nie dziwi. W korpusie służby cywilnej większość stanowią panie, bez których niemożliwe byłoby funkcjonowanie policyjnej administracji.

Policjantki i ich pasje. Zobaczcie piękniejszą twarz policji [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo