W organizowanym w Sosnowcu po raz osiemnasty Puchar Świata w Szabli Juniorów wystartowało 186 zawodników z całego świata, w tym najwyżej notowani w cyklu mistrzostw świata zawodnicy. Zmagania, tak jak rywalizacja kobiet dnia poprzedniego, rozpoczęły się o godzinie 10:00.
- Puchar w Sosnowcu reprezentuje jak zwykle bardzo wysoki poziom. Mamy rekordową frekwencję, na liście FIA nie ma takiej obsady nigdzie, na nasz turniej przyjechali najlepsi zawodnicy z całego świata – mówi Beata Rak, prezes Zagłębiowskiego Klubu Szermierczego.
Do ścisłych finałów zakwalifikowało się dwóch Polaków: Krzysztof Kajor i Marcel Broniszewski. Broniszewski zajął ostatecznie 54 miejsce, w 1/32 finału przegrywając z Japończykiem Hayato Tsubo. Dużo lepiej wypadł Krzysztof Kajor, który w 1/8 finału w pięknym stylu pokonał Włocha Leonardo Tocci, zwyciężając pewnie 15:7. W ćwierćfinałach trafił jednak na późniejszego mistrza, Todora Stoycheva. Polak stoczył z Bułgarem wyrównaną walkę, przegrywając – po kilku kontrowersyjnych decyzjach sędziego – 12:15.
- Swój występ oceniam bardzo pozytywnie, tym bardziej, że nie jestem dzisiaj w najlepszej formie. Do końca nie miałem poczucia własnej skuteczności, ale udało mi się zajść naprawdę daleko. Jestem zadowolony z swojej ostatniej walki, mój rywal z ćwierćfinału to naprawdę dobry zawodnik, z którym udało mi się wejść w kontakt. Nie zgadzam się z kilkoma decyzjami sędziego, ale to już coś, na co nie mamy wpływu – mówi Krzysztof Kajor z AZS AWF Katowice.
Trener kadry, Adam Sęczek, występ reprezentantów Polski ocenia z pewną rezerwą.
- To nasz pierwszy start, jeżeli chodzi o puchary świata w tym sezonie, wyciągamy wnioski, by kolejne starty był lepsze. Przyznajemy, że dwóch zawodników w finałowej sześćdziesiątce czwórce to nie jest zadowalający wynik. Jednak ten turniej to dobre doświadczenie dla naszych szermierzy, mieli okazję zmierzyć się z najlepszymi szablami całego świata. Na kolejnych turniejach liczymy na lepsze wyniki. Kolejny start naszej reprezentacji to niemieckie Dormagen, poprzedzone obozem szkoleniowym w Rybniku – mówi trener kadry, Adam Sęczek.
W ścisłym finale spotkali się Todor Stoychev z Bułgarii, Japończyk Mao Kokubo, reprezentant Ukrainy Darii Lukaszenko i Radu Nitu z Rumunii. W pierwszym półfinale po wyrównanej walce Bułgar pokonał Japończyka 15:13, a reprezentant Ukrainy pewnie pokonał swojego rywala z Rumunii 15:10.
Finałowy pojedynek był niezwykle zacięty. Początkowo w starciu dominował Stoychev, jednak Lukaszenko nie oddawał pola, nie pozwalając rywalowi na zdobycie przewagi większej niż 2 punkty. Przy wyniku 9:11 dla Bułgara Ukrainiec rozpoczął ofensywę, zdobywając 4 punkty pod rząd, znajdując się już tylko o krok od zwycięstwa. Stoychev przeprowadził kontrofensywę, skutecznie zmniejszając przewagę przeciwnika, sprowadzając ostatecznie wynik do remisu 14:14. Ostatnie starcie potoczyło się na korzyść Bułgara, którego ryzykowny wypad zadecydował o ostatecznym zwycięstwie.
- To był bardzo trudny, wyrównany mecz, na szczęście w końcówce walki podjąłem kilka dobrych decyzji, które zaowocowały moim zwycięstwem. Mój przeciwnik to naprawdę dobry szermierz, który dał z siebie wszystko, tak samo jak ja. To był bardzo dobry pojedynek – mówi Todor Stoychev z Bułgarii, zdobywca Pucharu Świata.
Przed nami ostatni dzień rozgrywek – turniej drużynowy, który rozpocznie się w niedzielę, 4 grudnia o godzinie 10:00.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
- Zarobki maszynisty, konduktora, kasjera w 2022 r. Sprawdź!
- Najmodniejsze zimowe trendy w paznokciach. Zobacz niezwykłe wzory, które będą HITEM!
- Najpiękniejsze wsie w województwie śląskim. Warto je odwiedzić i zobaczyć ich uroki
- Tego nie wiesz o województwie śląskim. Te ciekawostki mogą zaskakiwać. Sprawdź!
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?