Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finał Szlachetnej Paczki w Świętochłowicach. Darczyńcy przygotowali paczki dla 25 rodzin

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
Finał Szlachetnej Paczki w Świętochłowicach
Finał Szlachetnej Paczki w Świętochłowicach Mat. Magdalena Urzoń
W Świętochłowicach w tym roku Szlachetna Paczka dotarło do 25 potrzebujących rodzin. Łącznie w całej Polsce darczyńcy obdarowali ponad 20 tysięcy rodzin. W weekend wolontariusze rozwozili dostarczone im paczki. W Świętochłowicach wiele osób prosiło o opał na zimę.

W miniony weekend, 9-10 grudnia, podczas finału siedemnastej edycji akcji Szlachetna Paczka wolontariusze wręczyli potrzebującym przygotowane przez darczyńców paczki. Łącznie w całej Polsce ponad 20 tysięcy rodzin otrzymało pomoc. W Świętochłowicach przygotowano paczki dla 25 rodzin. Wolontariusze wyszukali rodzin, które potrzebują pomocy, są biedne, ale zarazem chcą coś zmienić w swoim życiu.

- Każda z tych rodzin jest inna. Staramy się, by pomoc nie skończyła się jednak na daniu paczki, ale odwiedzamy także rodziny już po finale. Oferujemy pomoc w pisaniu CV czy szukaniu ofert pracy. Chcemy, by ten kontakt z rodziną się utrzymywał i by akcja, była impulsem do zmiany - mówi Magdalena Urzoń, jedna z liderek Szlachetnej Paczki w Świętochłowicach.

W sobotę i niedzielę darczyńcy przywozili paczki do głównego magazynu w mieście, który kolejny raz był w Szkole Podstawowej nr 1. Stamtąd wolontariusze rozwozili paczki do rodzin. Każda z paczek była spersonalizowana, dostosowana do potrzeb wybranej rodziny.

- W tym roku było duże zapotrzebowanie na węgiel. To było jedna z głównych potrzeb. Wśród innych większych darów dostarczyliśmy pralki, lodówkę, wózek dziecięcy i łóżko- wymienia Magdalena Urzoń.

W paczkach znalazły się przede wszystkimi artykuły żywnościowe, a także środki czystości, vouchery na obuwie, książeczki dla dzieci. Jedna z pań dostała swoją ulubioną kawę, na którą nie mogła sobie pozwolić ze względów finansowych. Inna z kobiet dostała wymarzony miód, a jeszcze inna perfumy.

- Po raz pierwszy wziąłem udział w Szlachetnej Paczce jako wolontariusz. Finał dostarczył wielkiej radości. To była niesamowita chwila, jak zobaczyłem uśmiech na twarzy rodziny, do której zawieźliśmy paczkę - mówi Mateusz Pisarek, wolontariusz Szlachetnej Paczki w Świętochłowicach i licealista Don Bosko Salezjańskiego Zespołu Szkół w Świętochłowicach.

- Akcja ta uczy empatii. Dzięki niej z bliska zobaczyłem, z jakimi problemami borykają się rodziny i zrozumiałem, że nie zawsze jest to ich wina. Pośrednio mogłem też im pomóc - dodaje Mateusz Pisarek, który już wie, że w przyszłym roku też chce wziąć udział jako wolontariusz Szlachetniej Paczki.

Paczki przygotowali darczyńcy. W wielu przypadkach całe szkoły włączały się w akcję, a także prywatne firmy i różne instytucje.

- Jedną paczkę przygotowywała grupa osób. Kto chciał, mógł także dołączyć do danej paczki. Niektórzy darczyńcy zobowiązali się także, że dostarcza rodzinom jedzenie na Wigilię - wyjaśnia Magdalena Urzoń.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

12 tradycyjnych potraw wigilijnych PRZEPISY NA UDANĄ WIGILJĘ

MAYDAY Katowice Spodek 2017 ZDJĘCIA + WIDEO

Czy dostałbyś się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!