- Nasza firma zawsze dopłacała do wypoczynku wakacyjnego dzieci. Skorzystałam z tego po raz pierwszy. Z przykrością jednak stwierdziłam, że potrącono z mojej pensji podatek z tego tytułu i składki na ZUS - mówi Elżbieta Z. z Katowic.
Okazuje się, że sprawa jest zawiła. Wszystko zależy od tego, z jakich zasobów firma wyjmie pieniądze na sfinansowanie wyjazdu, jaka to będzie kwota i na co zostanie przeznaczona.
- Bardzo często dopłaty takie wiążą się z koniecznością zapłaty podatku oraz odprowadzenia składek na ubezpieczenie społeczne do ZUS - wyjaśnia Dorota Kępka, księgowa Tax Care. - Najkorzystniejsze dla pracownika są dopłaty finansowane z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych (ZFŚS). Są zwolnione z oskładkowania, lecz od kwoty powyżej 380 zł należy odprowadzić podatek dochodowy.
Limit ten nie obowiązuje w przypadku dopłat do wypoczynku dla dzieci i młodzieży do lat 18. Warunkiem jest, by wypoczynek ten był zorganizowany przez podmioty prowadzące taką wypoczynkową działalność, a pieniądze muszą pochodzić z ZFŚS lub z funduszu socjalnego.
- Jeśli pracodawca sfinansuje w pełni koszty uczestnictwa dziecka np. na obozie, wówczas świadczenie to nie będzie dopłatą do wypoczynku i w całości podlega opodatkowaniu - ostrzega Dorota Kępka.
Można skorzystać ze zwolnienia z PIT - o ile wypoczynek dziecka był połączony z nauką, leczeniem albo rehabilitacją. Jeśli jest sfinansowany ze środków przedsiębiorstwa, dopłaty są oskładkowane, a dodatkowym obciążeniem jest podatek dochodowy. Gdy jednak dopłata jest przeznaczona na wypoczynek dla dzieci i młodzieży do lat 18, zorganizowany przez wyspecjalizowane firmy, podatek dochodowy zapłacimy od dopłaty przekraczającej 760 zł. Aby nie płacić podatku do 760 zł, musimy część opłaty za wyjazd sfinansować z własnej kieszeni, a reszta będzie dopłatą od firmy wolną od podatku.
Inaczej jest, jeśli dopłata pochodzi z funduszu socjalno-bytowego. Wtedy świadczenia do pewnego limitu - w tym roku do 1.093,93 zł (37,5 proc. przeciętnego wynagrodzenia w roku poprzednim lub w drugim półroczu roku poprzedniego, jeżeli było wyższe) nie będą oskładkowane dla ZUS. - Od tego przychodu trzeba odprowadzić zaliczkę na podatek dochodowy - mówi Dorota Kępka. - Kwota przekraczająca tegoroczny limit 1.093,93 zł będzie podlegała oskładkowaniu.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
