Fiskus edukuje i kontroluje: Weź paragon i kasa czysta

Ogólnopolska kampania "Nie bądź jeleń, weź paragon" to nie jednorazowa akcja Ministerstwa Finansów, lecz element długoletniej strategii mającej na celu ograniczenie szarej strefy i nieuczciwej konkurencji - przekonuje Joanna Kruz, rzecznik prasowy Urzędu Kontroli Skarbowej w Katowicach.

Dodaje, że każdy z nas, kiedy żąda paragonu, może mieć pewność, że podatek zawarty w cenie towaru lub usługi zostanie odprowadzony do budżetu, z którego finansowane są liczne wydatki publiczne - od wojska po ochronę zdrowia. Paragon jest też przydatny przy reklamacjach.

Przed fiskusem długa droga - i minister to wie

- Natomiast, kiedy przymykamy oko na oszustwa podatkowe, to tak, jakbyśmy się godzili na okradanie siebie i państwa - mówi Joanna Kruz.

Niestety, w Polsce z jakością "usług" świadczonych przez państwo jest nadal kiepsko, co pokazują wpadki z budową dróg i innych obiektów publicznych, a szczególnie beznadziejna jakość służby zdrowia i pomocy socjalnej. Na to nakłada się też nasza niechęć do państwa - powstała już w czasie zaborów, a utrwalona w PRL-u - jako instytucji, która zabiera, ale nic nie daje, czasem wręcz wrogiej, gnębiącej szarego podatnika. W resorcie finansów zdają sobie jednak sprawę z "antypaństwowych" i "antypodatkowych" postaw w Polsce. Tak ujął to minister finansów Mateusz Szczurek podczas ostatniej konferencji, zorganizowanej przez Business Centre Club (BCC). - Biorąc pod uwagę historyczne doświadczenia Polaków, niełatwo jest sprawić, by bardziej utożsamiali się z państwem i chcieli płacić podatki - stwierdził. - Mamy przed sobą bardzo długą drogę, aby odwrócić ten proces, aby naprawdę zachowany był wewnętrzny przymus, chęć płacenia podatków i nieuczestniczenia w szarej strefie - dodał.

Podatniku, nie pozwól okradać siebie i państwo

Przedsiębiorcy, którzy nie zawsze mają najlepsze zdanie o systemie podatkowym i pilnujących go urzędnikach, akurat tę akcję bardzo popierają. BCC apeluje nawet o utworzenie szerokiej koalicji do walki z szarą strefą. Eksperci oceniają bowiem, że nawet jedna czwarta wszystkiego tego, co kupujemy, to "lewizna" - budżet nie ma z tego ani grosza. Polska szara strefa jest dwa razy większa niż w najlepiej rozwiniętych krajach UE. Główne branże, w których prowadzona jest działalność zatajana przed fiskusem, to budowlanka, drobny handel, transport (taksówki!) oraz hotelarstwo i restauratorstwo.

- Nie da się skutecznie konkurować z firmami, które dzięki niepłaceniu podatków mogą oferować tańsze usługi i towary - mówi wiceprezes Zarządu BCC, kanclerz Loży Katowickiej BCC Eugeniusz Budniok. Przedsiębiorcy zrzeszeni w BCC proponują m.in. zwiększenie sankcji karnych za nielegalny handel. Na razie można się jednak spodziewać głównie wzmożonych kontroli w miejscowościach wypoczynkowych. - Czynności prowadzone są również w godzinach wieczornych, nocnych, a także w dni wolne od pracy - ostrzega Joanna Kruz. "Wpadka" kończy się nałożeniem mandatu lub skierowaniem sprawy na drogę sądową.

W ramach akcji "Nie bądź jeleń, weź paragon" pracownicy fiskusa edukują też i namawiają Polaków do "obywatelskiej kontroli" handlu i usług. Można ich było spotkać w miniony weekend m.in. w Szczyrku na placu św. Jakuba, gdzie przekonywali zarówno mieszkańców, jak i turystów do korzyści płynących z kas fiskalnych i paragonów.

*Trąba powietrzna spustoszyła Pszczynę! ZDJĘCIA + WIDEO
*Mundial 2014: Brazylia - Niemcy 1:7 [MEMY + OPINIE] Brazylia upokorzona, drwiny w internecie
*Katastrofa samolotu pod Częstochową: ZDJĘCIA, PRZYCZYNY, OPINIE ŚWIADKÓW
*Gdzie na basen? Zobacz kryte baseny w woj. śląskim [LISTA BASENÓW]
*Jakie będzie lato? Zobacz prognozę pogody na lipiec 2014 i zaplanuj urlop