Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortum Zabrze zwalnia pracowników. Solidarność krytykuje

PS
60 pracowników zamierza zwolnić zarząd Fortum Zabrze (dawna Elektrociepłownia Zabrze). - Jeśli te zwolnienia dojdą do skutku, to okaże się, że od czasu przejęcia zabrzańskiej elektrociepłowni przez fiński koncern pracę w zakładzie straciła połowa załogi - mówi Wiesław Kostecki, przewodniczący Solidarności w Fortum Zabrze.

- Już w trakcie przejmowania zakładu kierownictwo Fortum nie kryło, że zamierza ograniczyć zatrudnienie. Związkom zawodowym udało się uzgodnić z pracodawcą, że te redukcje odbędą się w ramach programu dobrowolnych odejść. Skorzystały z niego 84 osoby. O kilkanaście więcej niż pierwotnie planowano. Tymczasem pół roku po zakończeniu programu pracodawca ogłosił kolejne redukcje i o żadnej dobrowolności nie mowy - podkreśla przewodniczący.

Związkowcy zaznaczają, że wśród 60 osób, które zamierza zwolnić Fortum, są pracownicy, którym nie zezwolono na skorzystanie z PDO, argumentując to koniecznością utrzymania bezpieczeństwa ruchu zakładu. - Jak rozumiemy, teraz bezpieczeństwo nie ma już znaczenia. Są inne ważniejsze rzeczy. Chodzi o maksymalizację zysku w jak najkrótszym czasie - ocenia Kostecki i dodaje, że kwestia bezpieczeństwa nie dotyczy tylko samej elektrociepłowni. - Mamy nadzieję, że zarząd firmy weźmie pod uwagę ewentualne konsekwencje tak dużej redukcji zatrudnienia dla właściwego poziomu zaopatrzenia mieszkańców Zabrza i Rudy Śląskiej w ciepło.

Przedstawiciele Solidarności z Fortum podkreślają, że zarząd uchyla się od przedstawienia i przekazania na piśmie związkom zawodowym szczegółów i wyliczeń dotyczących redukcji zatrudnienia. - Teraz już rozumiemy, dlaczego od miesięcy zarząd odsuwa w czasie wybory do rady pracowników. Gdyby wybory były przeprowadzone zgodnie z ustawą i w miarę sprawnie, dzisiaj rada pracowników musiałaby, zgodnie z prawem, otrzymać od pracodawcy szczegółowe informacje dotyczące przyczyn redukcji i wtedy, czarno na białym byłoby widać, że planowane zwolnienia nie mają żadnych racjonalnych podstaw - mówi przewodniczący.

Jak wyliczają związkowcy, w ramach PDO z pracy odeszło 30 proc. zatrudnionych w elektrociepłowni przejętej przez Fortum. Obecne cięcia oznaczają, że pracę straci co trzeci pracownik z już okrojonej w wyniku poprzednich zwolnień załogi. - Co jakiś czas Fortum wysyła komunikaty prasowe, w których hucznie zapowiada, jak ogromne pieniądze zamierza zainwestować na Śląsku, wszyscy przyklaskują, tymczasem jedyne rzeczywiste skutki działań inwestora, jakie obserwujemy, to utrata miejsc pracy. Tak dzieje się nie tylko w Zabrzu, ale też w Bytomiu, gdzie Fortum przejęło Zespół Elektrociepłowni - komentuje Mirosław Grzywa, członek Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność

- Koledzy z polskich państwowych firm przejętych przez ten państwowy fiński koncern ostrzegali nas, że tak będzie. Na własnej skórze doświadczyli tego samego. Mówili, że nowy pracodawca w jednej ręce trzyma słynny kodeks etyczny Fortum, a w drugiej wypowiedzenia. I niestety ich ostrzeżenia sprawdzają się co do joty - dodaje Grzywa.


Euro 2012 w Dzienniku Zachodnim SPORT, ZABAWA i...
SERWISY SPECJALNE DZIENNIKA ZACHODNIEGO
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


* BUDYNEK JAK TITANIC? JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZABRZAŃSKICH TAJEMNIC ODKRYTA [ZDJĘCIA + FILM]
* OSTATNI CASTING MISS ZAGŁĘBIA 2012 [ZOBACZ ZDJĘCIA!]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!