Fortuna 1 Liga. Sandecja z zakazem... awansu? PZPN reaguje

O presji ciążącej na piłkarzach Sandecji jako pierwszy informował Marcin Feddek z Polsatu Sport w trakcie transmisji meczu ze Stalą Mielec. Jego doniesienia uzupełnił portal sport.pl, pisząc że to władze klubu i miasta Nowy Sącz zasugerowały, by nie awansować wyżej. PZPN potraktował te informacje na poważnie czego dowodem jest dzisiejsze oświadczenie rzecznika dyscyplinarnego.

Sandecja Nowy Sącz jest spadkowiczem z Lotto Ekstraklasy, ale zajmującym wysokie miejsce. Miałaby realną szansę na powrót na najwyższy szczebel, gdyby nie wyniki w ostatnich spotkaniach.

Przypomnijmy, że w ostatnim spotkaniu Sandecja uległa GKS-owi Tychy 1:3. Po 30 kolejkach zajmuje więc czwarte miejsce z dorobkiem 48 punktów. Na cztery mecze przed końcem traci aż 11 oczek do drugiego ŁKS-u Łódź. Oznacza to tyle, że nie ma już szans na powrót do Lotto Ekstraklasy.

W związku z medialnymi informacjami dotyczącymi próby wpłynięcia na postawę sportową zawodników klubu polskiej pierwszej ligi Sandecja Nowy Sącz, wskazuje się, iż wpływanie na integralność rozgrywek piłkarskich nie tylko narusza zasady fair play oraz etykę w sporcie, ale również stanowi przewinienie dyscyplinarne.
W szczególności jako bardzo szkodliwe należy uznać nakłanianie do manipulowania wynikami meczów piłkarskich ze strony władz klubowych, zwłaszcza członków rady nadzorczej, tj. organu, który w spółce akcyjnej będącej klubem piłkarskim w ramach prowadzonego nadzoru nad działalnością spółki, powinien również dbać o uczciwość klubu piłkarskiego we współzawodnictwie sportowym.
Wszelkie nadużycia w tym zakresie spotkają się, w przypadku ich potwierdzenia, z reakcją władz piłkarskich. W przedmiotowej sprawie Komisja Dyscyplinarna PZPN wszczęła postępowanie wyjaśniające.
Rzecznik Dyscyplinarny PZPN
Adam Gilarski

1. LIGA w GOL24

Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy