Fundacja Iskierka ma już 10 lat. Dzisiaj jubileuszowy koncert [ZDJĘCIA Z PRÓBY]

Od 10 lat podopieczni Iskierki bez kroplówek, ich rodzice oraz lekarze i pielęgniarki bez szpitalnych fartuchów, z egzotycznymi instrumentami perkusyjnymi w rękach organizują się, by zagrać ten jeden raz w roku.

Tegoroczny koncert będzie dodatkowo podsumowaniem 10 lat działalności Fundacji i podziękowaniem dla tych, którzy od dekady aktywnie i z zaangażowaniem ją wspierają. Dzieciaki na co dzień zmagające się z chorobą, tego jednego dnia stają się artystami. Wraz z rodzicami, rodzeństwem czy personelem medycznym grali na instrumentach perkusyjnych w Filharmonii Śląskiej czy Operze – ramię w ramię ze znakomitymi artystami.

Czego życzy Iskierce pani prezes Jolanta Czerniecka-Siwecka?

- Życzę przede wszystkim więcej zdrowia naszym dzieciakom, a nam – Iskierce – kolejnych dobrych dziesięciu lat i tak fajnego rozwoju oraz wielu ciekawych ludzi wokół nas. Myślę, że ludzie to podstawa, a dzięki ich zaufaniu tworzymy coś pozornie niemożliwego. Dzisiaj to widać, bo energia jest niesamowita, zresztą jak co roku. To jest już 10 koncert i zawsze przeżywam ten sam stres związany z całą logistyką oraz wszystkimi elementami, które trzeba dopiąć na ostatni guzik. Później jak się patrzy na całość to jest w tym tyle energii, radości i zabawy, to mogę śmiało stwierdzić, że jest to coś nieocenionego. Tutaj trzeba być i to zobaczyć - mówi Jolanta Czerniecka-Siwecka, prezes fundacji Iskierka.

Fundacja Iskierka obecnie ma 70 wolontariuszy. Jak sama prezes przyznaje - mamy taką ekipę, którą przez dwa lata szkoliliśmy i przy większych akcjach są niezastąpieni.

- Z perspektywy 10 lat, to udało nam się łączyć różne środowiska. To jest niesamowite, że potrafimy pracować i z biznesem i z instytucjami, artystami, lekarzami oraz dzieciakami , a jednocześnie potrafimy wymyślać takie projekty, że te wszystkie grupy w tym uczestniczą, a ponadto każda z nich jest zadowolona. Myślę, że takimi cudownymi projektami są Dziecięca Orkiestra Onkologiczna, Akcja Lato nasze pikniki i bale przebierańców. 10 lat to nasza praca na oddziale, bycie z dzieciakami oraz ich rodzinami. Wymyślamy np. zawody na kroplówce. Wtedy z urządzenia, które służy w leczeniu staje się dla dzieciaków zabawką. Po prostu towarzyszymy całym rodzinom w różnych momentach ich życia - dodaje Jolanta Czerniecka-Siwecka.

Fundacja zapowiada, że prawdopodobnie za rok będziemy mogli spodziewać się kolejnego koncertu.

- Co roku sobie obiecujemy, że to będzie już ostatni koncert. Jednak później przychodzi styczeń/luty i dzieci się nas pytają co będzie w tym roku i co szykujemy. No nie da im się odmówić. To dzieci są w tym najważniejsze. Dla mnie są współorganizatorami przedsięwzięcia – my po prostu słuchamy dzieci i pomagamy im się coś zrealizować - mówi prezes fundacji Iskierka.

- Bez Państwa wsparcia nie byłoby tylu efektownych projektów. Mam poczucie, że każdy człowiek, który oddał nam jedną złotówkę jest współorganizatorem wszystkich wydarzeń, które się dzieją w Iskierce. Dlatego chciałabym w imieniu wszystkich serdecznie podziękować osobom, które wspierają naszą fundację - dodaje Jolanta Czerniecka-Siwecka.