Wicewojewoda Piotr Spyra rzucił hasło powołania nowego ruchu politycznego i społecznego na Śląsku, który byłby przeciwwagą dla RAŚ. Czy to realny postulat?
Moim zdaniem są warunki, by rzeczywiście taka organizacja powstała i to z kilku powodów. Przede wszystkim konflikt polityczny, ideologiczny na Śląsku narasta. To efekt tożsamościowej polityki prowadzonej przez RAŚ, która bardzo spolaryzowała Ślązaków i ci, którzy czują przynależność do regionu, ale nie deklarują celów związanych z autonomią, utwierdzają się w swoich poglądach. Tak kształtuje się twardy elektorat, być może w niedalekiej przyszłości nowego ugrupowania skupiającego - mówiąc w skrócie - Ślązaków, którzy czują się Polakami. Sądzę jednak, że taka organizacja ulokuje się po prawej stronie sceny politycznej.
CZYTAJ KONIECZNIE:
Na Śląsku powstanie ruch anty-RAŚ? Jest blisko!
Kto mógłby zostać liderem takiego ruchu?
To dziś sprawa drugorzędna. Kto pięć lat temu wiedział o Jerzym Gorzeliku? Idea wykreuje takiego lidera anty- Gorzelika. Niestety, w dyskusji o regionie umyka nam to, co jest najistotniejsze. Nie jesteśmy w stanie mówić tak, aby nas zrozumieli w Warszawie i przekonać, że choćby idea metropolii nie jest pomysłem na autonomię, ale koniecznością cywilizacyjną, stwarzającą dziś praktycznie jedyną możliwość, by województwo mogło dokonać cywilizacyjnego skoku.
*Śtowarzyszenie Ślązaków legalne. Sąd uznał narodowość śląską? CZYTAJ TUTAJ
*Gwarki 2012, czyli bez pochodu nie ma zabawy ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS MŁODA PARA: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?