Powstanie galerii pamięta Jerzy Kozłowski, jej komisarz. - To dyrektorowi Bogdanowi Toszy zamarzyło się, aby teatr był ośrodkiem skupiającym wiele muz i to on polecił mi prowadzenie galerii - wyjaśnia Kozłowski. - Przez tą galerię przewinęli się wszyscy najwięksi polscy malarze, także ci z europejskiej czołówki - dodaje.
Lista artystów prezentujących swe prace w galerii teatru naprawdę robi wrażenie. Było tu m.in. malarstwo Leszka Żegalskiego, rysunki Kajetana Psztuty i prace takich artystów jak: Henryka Musiałowicza, Romana Banaszewskiego, Włodzimierza Pastuszaka, Pawła Pietrka, Józefa Murzyna, Pawła Kotowicza, Andrzeja Urbanowicza, Romana Romanyszyna. Ostatnim wydarzeniem był wernisaż Jacka Rykały, profesora ASP w Katowicach, który odbył się 14 lutego.
Kozłowski chętnie opowiada o fenomenie teatralnej galerii. - Dla mnie to zawsze jest olbrzymim zaskoczeniem, że wielcy artyści na własny koszt dostarczają tu swoje prace, płacą za ich transport i ubezpieczenie - mówi. - Teatru na sfinansowanie tych wszystkich kwestii nie byłoby stać. Płaci i tak 1250 złotych za każdy wernisaż, wydając te pieniądze na aranżacje, przygotowanie zaproszeń czy zakup kwiatów - wylicza Kozłowski.
Ile osób przewinęło się przez galerię? Dokładnych szacunków nie ma, bo wystawiane tu prace może oglądać każdy widz wystawianych w teatrze spektakli. - Widownia liczy 400 miejsc, załóżmy więc, że tylko 100 osób oglądało przy okazji przedstawień wystawione prace, to i tak daje wynik kilkadziesiąt tysięcy ludzi przez te 22 lata istnienia galerii - mówi Jerzy Kozłowski.
*Slash w Katowicach! Spodek oszalał [SENSACYJNE ZDJĘCIA i WIDEO]
*Hajmat, hanysy, gorole, powstania śląskie, godka! [Śląski Słownik Pojęć Kontrowersyjnych]
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Poznaj tajemnicę abdykacji papieża Benedykta XVI
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?