Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Gdzie są dzieci z Michałowa?" W Katowicach odbył się protest przeciwko sytuacji na granicy Polski i Białorusi. "Stan wyjątkowo nieludzki"

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Demonstracja  w Katowicach przeciwko działaniu na granicy Polski i Białorusi.
Demonstracja w Katowicach przeciwko działaniu na granicy Polski i Białorusi.
Sytuacja na polsko-białoruskiej granicy była powodem, dla którego zaprotestować zdecydowało się kilkadziesiąt osób w Katowicach. Demonstrantom nie podoba się polityka rządu, a wprowadzony stan wyjątkowy określają mianem "stanu wyjątkowo nieludzkiego".

Kilkadziesiąt osób w Katowicach demonstrowało przeciwko sytuacji na granicy Polski i Białorusi. "Stan wyjątkowo nieludzki"

Kilkadziesiąt osób zdecydowało się wyrazić swój sprzeciw i niezadowolenie wobec panującej na granicy Polski i Białorusi sytuacji. We wtorek, 5 października na katowickim rynku odbyła się zorganizowana przez Komitet Obrony Demokracji demonstracja w obronie koczujących na granicy uchodźców.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Swoje zdanie na temat sytuacji przygranicznej - między innymi na temat zachowania członków Straży Granicznej wobec uchodźców - protestujący wyrazili milczeniem i hasłami na transparentach. "Kaczyński, Ziobro, Duda, Morawiecki, Kamiński, Błaszczak i inni: macie krew dzieci na rękach", "dziecko, nie terrorysta", czy "Ludzie, co się z wami porobiło" - to tylko niektóre napisy, które demonstranci umieścili na przyniesionych ze sobą banerach.

Protestujący nie zgadzają się z rządem co do decyzji, jakie ten podejmuje w sprawie uchodźców. Rządzący nie chcą przyjąć uchodźców, sugerując, że sytuacja na granicy to część wojny hybrydowej i prowokacji ze strony prezydenta Białorusi, Aleksandra Łukaszenki. Ich oponenci z kolei uważają, że pomoc należy się każdemu.

Nie przeocz

To kolejny dzień protestów w Katowicach. Przypomnijmy, że demonstracja w tej samej sprawie odbyła się także poprzedniego dnia, w poniedziałek 4 października. Wówczas jej organizatorem byli członkowie Młodej Lewicy w woj. śląskim. Podobnie, jak we wtorek, również dzień wcześniej protest przybrał milczącą formę.

Osoby (także było ich kilkadziesiąt), które wzięły udział w demonstracji, zapalając znicze uczciły pamięć zmarłych na terenach przygranicznych.

- Obecność każdego z nas była dowodem na to, że to co dzieje się na granicy nie spotyka się z powszechną zgodą Polaków. Mówimy stanowcze nie dla niehumanitarnych działań, które skutkują kolejnymi zgonami ze względu na tragiczne warunki, w których przebywają uchodźcy w Usnarzu - tłumaczyli członkowie Młodej Lewicy.

Kryzys na granicy Polski i Białorusi trwa już od dłuższego czasu. Pierwsze osoby pojawiły się w okolicach Usnarza pod koniec sierpnia po tym, jak władze w Afganistanie po raz kolejny przejęli talibowie.

Od 2 września na części obszarów województw podlaskiego oraz lubelskiego - dokładnie na terenach 183 miejscowości - obowiązuje stan wyjątkowy wprowadzony przez prezydenta Andrzeja Dudę. 30 września stan wyjątkowy przedłużono o kolejne 60 dni.

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera