Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie wózek nie pojedzie, tam chusta poniesie! Słyszeliście już o warsztatach chustonoszenia dzieci?

BS
www.niemajakumamy.pl
Małgorzata Szolc z Łazisk Górnych jeszcze zanim została mamą, wiedziała, że dziecko będzie nosić... w chuście. Z wykształcenia jest fizjoterapeutką, ale dziś to przede wszystkim doradca noszenia dzieci w chustach i nosidłach miękkich po specjalnym kursie ClauWi.

W Miejskim Domu Kultury w Łaziskach odbył się już drugi pokaz noszenia dzieci w chustach. Spotkania prowadzi Małgorzata Szolc, fizjoterapeutka, która ukończyła także kurs ClauWi.

Co to jest? Szkoła Noszenia ClauWi powstała w 1999 roku w Niemczech i była jedną z pierwszych tego typu instytucji w Europie.

ClauWi szkoli Doradców Noszenia w kilku krajach Europy, w USA, Izraelu, Kanadzie i Australii. Dzięki stabilności i renomie szkoła posiada ugruntowaną pozycję na rynku szkoleniowym. Z kolei liczna i dobrze wykształcona kadra trenerska gwarantuje wysoki poziom szkoleń dla doradców noszenia.

Jednym z takich doradców jest Małgorzata Szolc, szczęśliwa mama Julki i Oliwiera. - Macierzyństwo pozwoliło mi na poznanie innego wymiaru bliskości. Noszę swoje dzieci, bo kocham tę niesamowitą nić porozumienia, która wytwarza się wtedy między nami. Wierzę, że w ten sposób stwarzam im najlepsze warunki do tego, aby czuły się kochane i rozumiane, a to z pewnością zaowocuje w przyszłości - mówi pani Małgorzata.

Na swoich spotkaniach z rodzicami i ich maluszkami uczy rodziców jak bezpiecznie ułożyć dziecko w chuście zgodnie z jego fizjologią. - Jest to niezwykle istotne jeśli zależy nam na tym, aby wspierać jego prawidłowy rozwój - podkreśla specjalistka od chustonoszenia.

Dziecko w chuście ma się tak dobrze jak w brzuchu mamy
- Pozycja, którą przyjmuje dobrze ułożone dziecko w chuście przypomina tę, do której dziecko przywykło w brzuszku, to kontynuacja tej więzi, maluch słyszy bicie serca mamy, każdy jej ruch - porównuje pani Małgorzata i podkreśla, że chustonoszenie to nie tylko wspólna wygoda rodzica i dziecka, ale też nawiązywanie bliskiej relacji.

Ale lista zalet jest zdecydowanie dłuższa. - To stworzenie możliwości do łatwiejszego zaadoptowania się dziecka w nowym świecie, większe poczucie bezpieczeństwa i optymalna pozycja dla prawidłowego rozwoju bioderek i kręgosłupa dziecka - wyjaśnia pani Małgorzata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!