Przypomnijmy, że sprawa dotyczy zniknięcia 100 tys. ton węgla ze zwałów ZG Sobieski. Gdyby surowiec chciano wywieźć z kopalni, potrzebnych do tego byłoby 1660 wagonów – węglarek. Starty, jakie mogła ponieść spółka Tauron Wydobycie, właściciel jaworznickiej kopalni, oszacowano na ok. 30 milionów złotych.
Zawiadomienie do prokuratury zostało złożone 12 czerwca 2015 roku. Po przeprowadzeniu śledztwa, postępowanie zostało umorzona 22 grudnia.
Sprawa „zaginionego” węgla w Jaworznie nie jest jedyną, do jakiej doszło w ostatnich latach. W 2011 roku w kopalni Halemba – Wirek w Rudzie Śląskiej okazało się, że na zwałach brakuje ponad 56 tys. ton. Później na jaw wyszło, że raporty dotyczące wydobycia była fałszowane, a przedstawiane w nim dane zawyżane.
Kamila Rożnowska
Współpraca: Tomasz Szymczyk
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?