Otwierający 28. kolejkę Fortuna 1. Ligi mecz w Jastrzębiu-Zdroju zakończył się niespodzianką. Beniaminek pokonał jednego z pretendentów do awansu. Gola na wagę zwycięstwa strzelił Kamil Adamek, dla którego było to szóste trafienie w tym sezonie.
O meczu Jastrzębia ze Stalą było głośno ze względu na rodzinny pojedynek. Nie często zdarza się, by w jednym spotkaniu rywalizowali ze sobą dwaj bracia, a już boiskowe zmagania bliźniaków są prawdziwym rarytasem. Do takiego boju na Stadionie Miejskim ostatecznie nie doszło, bo pomocnik gospodarzy Maciej Spychała nie pojawił się na murawie i oglądaliśmy na niej tylko jego starszego o 15 minut brata Mateusza Spychałę.
21-letni Spychałowie piłkarskiego abecadła uczyli się w Lechu Poznań, ale na razie żadnemu nie udało się zadebiutować w Ekstraklasie. Na razie bliższy tego wydaje się Maciek, którego zimą kupiła Wisła Płock i wypożyczy-ła do końca sezonu do Jastrzębia. Mateuszowi pozostaje na razie czekać na awans Stali, choć piątkowa porażka z GKS na pewno mielczan od tego celu oddaliła.
Goście przyjechali na Śląsk opromienieni ostatnim zwycięstwem nad liderem z Częstochowy, ale na boisku ustępowali pola gospodarzom. Jastrzębianie sprawiali lepsze wrażenie i już do przerwy mogli objąć prowadzenie. Na bramkę Seweryna Kieł-pina strzelali Patryk Skórnicki, Kamil Jadach i Bartosz Jaroszek. Ten ostatni nie trafił z 3 m.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie i to GKS nadal był groźniejszym zespołem. Na początku II połowy dosłownie o centymetry pomylił się Jaroszek, a później Dominik Kulawiak nie potrafił wykorzystać świetnego dośrodkowania Farida Alego. W 66 minucie gospodarze w końcu dopięli jednak swego. Jadach wbiegł w pole karne i wycofał piłkę do Kamila Adamka, a ten z 6 m trafił do bramki. Zaraz po wejściu na murawę szansę na podwyższenie wyniku miał Jakub Wróbel, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem.
Po stronie Stali próbował strzelać Krystian Getinger posyłając piłkę tuż nad poprzeczką, a w doliczonym czasie gry wyrównać mógł Rafał Grodzicki, lecz strzelił obok słupka.
GKS 1962 Jastrzębie - Stal Mielec 1:0 (0:0)
Bramka 1:0 Kamil Adamek (66)
Sędziował Mateusz Złotnicki (Lublin)
Widzów 1.800
Żółte kartki Gojny, Adamek R., Farid - Kiercz, Dobrotka, Tomasiewicz
Jastrzębie Drazik - Kulawiak,Kawula, Szymura, Gojny - Jadach (72. Wróbel), Jaroszek, Mróz, Skórecki (65. R. Adamek), Ali - K. Adamek (89, Mazurkiewicz).
Stal Kiełpin - Mateusz Spychała, Kiercz, Dobrotka, Leandro (61. Prokić) - Janoszka, Tomasiewicz, Urbańczyk, Nowak, Getinger (78. Grodzicki) - Paluchowski (61. Gąsior)
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Cudne zdjęcia sportowców w kalendarzu charytatywnym
Co wiecie o Ruchu Chorzów? Sprawdźcie swoją wiedzę QUIZ
Rekordowa frekwencja na meczu Górnik - Legia ZOBACZCIE
Bieg Górski w Parku Śląskim 2019 ZOBACZCIE UCZESTNIKÓW
Te drużyny piłkarskie mają najwięcej kibiców ZOBACZCIE
Z kim trzymają kibice Zagłębia Sosnowiec ZOBACZCIE
Krzysztof Piątek o reprezentacji Polski
W PUNKT ODC. 2 Magazyn sportowy Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?