Mimo że o świętach mówimy już tylko i wyłącznie w czasie przeszłym, w środę na Stadionie Miejskim w Jastrzębiu panować może iście świąteczna atmosfera.
Podopieczni Jarosława Skrobacza mogą bowiem sprawić swoim fanom niemały prezent i zapewnić sobie utrzymanie w Fortuna I Lidze. Aby to się jednak stało, beniaminek, który radzi sobie w tym sezonie ponad stan musi w jutrzejszym spotkaniu nie tylko zwyciężyć, ale także liczyć na korzystne rozstrzygnięcia innych spotkań.
Twardy orzech do zgryzienia
O trzy punkty nie będzie jednak łatwo. Wkraczający w decydującą fazę sezon sprawia, że ciekawie robi się nie tylko w górze tabeli, ale także w jej dolnych rejonach.
Mające nóż na gardle zespoły spod „kreski”, a jednym z nich jest Bytovia, za nic w świecie nie będą chciały dopuścić do opuszczenia pierwszoligowych szeregów, choćby ze względów finansowych. Dodajmy, że zespół znad morza przyjedzie do Jastrzębia zmotywowany ostatnim remisem z niekwestionowanym liderem ligi, Rakowem Częstochowa.
Niesamowitą motywację do zwycięstwa Bytovii daje również fakt, że ostatni komplet punktów podopieczni Adriana Stawskiego zgarnęli 8 września. Oba zespoły mają zatem o co grać. W starciu z Bytovią, GKS będzie musiał sobie poradzić bez swojego kapitana, Kamila Jadacha, który w meczu ostatniej kolejki z Wartą Poznań po raz czwarty w tym sezonie został napomniany żółtą kartką.
Początek środowego, 24 kwietnia, meczu na Stadionie Miejskim w Jastrzębiu równo o godzinie 18:00. Sędzią głównym spotkania będzie pan Jacek Małyszek z Lublina.
GKS Jastrzębie - Bytovia Bytów.[LIVE, ZAPOWIEDŹ, GDZIE OGLĄDAĆ]
Jako, że Polsat nie przewidział relacji telewizyjnej ze stadionu w Jastrzębiu, zachęcamy do śledzenia transmisji tekstowej na dziennikzachodni.pl
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Puchar Tymbarku na Stadionie Śląskim
W PUNKT ODC. 3 Ekstraklasa podzielona!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
