Dwa z trzech pierwszych meczów GKS-u Jastrzębie z udziałem kibiców po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa sympatycy podopiecznych Jarosława Skrobacza najchętniej wymazaliby z pamięci.
Kliknij poniżej i zobacz zdjęcia
Bolesne porażki z Zagłębiem Sosnowiec i Chojniczanką Chojnice rozwścieczyły fanów na tyle, że po meczu z tymi drugimi piłkarzy spotkała porządna bura ze strony kibiców jastrzębian.
W trzecim, a zarazem ostatnim spotkaniu w maratonie, jaki miał miejsce w Jastrzębiu w kolejkach 27-29., piłkarze GKS-u mierzyli się ze Stalą Mielec i z pewnością był to dla nich najbardziej wymagający rywal w ostatnim czasie.
Najwierniejsi kibice jastrzębian mieli nadzieję, że bessa w końcu się skończy, a jej kres nadejdzie właśnie w starciu z drużyną z Mielca.
W meczu ze Stalą, który w całej historii był drugim obok spotkania z ŁKS-em Łódź w ubiegłym sezonie starciem rozgrywanym w Jastrzębiu o tak późnej porze zasiadający na trybunach stadionu przy ulicy Harcerskiej kibice zmienili swoją strategię dopingu.
Tym razem w porównaniu z ostatnimi spotkaniami na Stadionie Miejskim nie było już z ich strony szydery ani ironii, a gorący doping wspierający GKS.
Zmiana taktyki u kibiców nie przyniosła nawet częściowego rezultatu. GKS przegrał ze Stalą i na pierwsze domowe punkty po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa zaczeka co najmniej do kolejnego starcia.
Na kolejny mecz fanom GKS-u przyjdzie teraz trochę poczekać. Po intensywnym okresie gier przy Harcerskiej, na własny obiekt jastrzębianie powrócą za dwa tygodnie. W meczu 31. kolejki Fortuna I ligi (11.07) podopieczni Jarosława Skrobacza zmierzą się z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Musisz to wiedzieć
Nie przeocz
Bądź na bieżąco i obserwuj
Miliard Cristiano Ronaldo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?