To był szczególny mecz dla trenera Piotra Gruszki. W poprzednim sezonie prowadził GKS Katowice, a w niedzielę pierwszy raz wystąpił w roli szkoleniowca Asseco Resovii w meczu PlusLigi.
Trybuny hali w Szopienicach wypełniły się prawie do ostatnich miejsc. Mecz obserwowała też grupa kibiców Resovii. Meczowi towarzyszyły wielkie emocje, ponieważ oba zespoły dążyły do wygranej i nikt nie odpuszczał. W hali było jak w ulu, kibice z całych sił dopingowali siatkarzy. Widzowie zobaczyli pięć setów zaciętej walki.
Wszystko rozstrzygnęło się w tie-breaku. Przy stanie 3:1 siatkarze GKS-u jeszcze zachęcali kibiców do dopingu, choć i tak już było bardzo głośno w hali. Katowiczanie niesieni dopingiem fanów grali jak natchnieni.
1. kolejka PlusLigi: GKS Katowice – Asseco Resovia 3:2 (20:25, 25:21, 21:25, 25:22, 15:10)
GKS: Firlej, Jarosz, Kohut, Nowakowski, Kwasowski, Szymura, Watten (libero) oraz Drzazga, Zniszczoł, Fijałek, Buchowski, Musiał
Asseco Resovia: Komenda, Schulz, Buszek, Hoag, Kosok, Możdzonek, Perry (libero) oraz Shoji, Mariański, Marechal, Krulicki
Nie przegapcie
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?