GKS Katowice - GKS Tychy 4:1 ZDJĘCIA. Spragniona gry GieKSa przerwała zwycięską serię tyszan

GKS Katowice - GKS Tychy 4:1. Spragniona gry GieKSa przerwała zwycięską serię tyszan

Hokeiści GKS Tychy kroczyli w Polskiej Hokej Lidze od zwycięstwa do zwycięstwa notując passę dziewięciu kolejnych wygranych. Katowiczanie, którzy w pierwszym meczu tych drużyn w tym sezonie ulegli 2:5, nie przestraszyli się jednak obrońcy tytułu mistrzowskiego. GieKSa była spragniona gry po okresie kwarantanny i sprawiła sporą niespodziankę po raz pierwszy w tym sezonie wygrywając derby z tyszanami.

Zaczęło się zgodnie z planem, bo podopieczni trenera Krzysztofa Majkowskiego wykorzystali liczebną przewagę i do siatki trafił Alex Szczechura. Później jednak bramki zdobywali w Satelicie już tylko gospodarze. Do remisu jeszcze w I tercji doprowadził Filip Starzyński.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU GKS KATOWICE - GKS TYCHY

Potem natomiast oglądaliśmy popis trzeciego ataku katowiczan, który zdobył kolejne trzy gole. Dwa razy na listę strzelców wpisał się Bartosz Fraszko (jedną z bramek strzelił w przewadze), a kolejnego gola dołożył Patryk Krężołek. Dwie asysty przy trafieniach młodszych kolegów zaliczył doświadczony kapitan GieKSy Grzegorz Pasiut.

GKS Katowice wygrał zasłużenie i w niedzielę zmierzy się w Oświęciumiu z Re-Plast Unią. GKS Tychy w następnej kolejce zagra na Stadionie Zimowym z Tauron Podhalem Nowy Targ.

GKS Katowice - GKS Tychy 4:1 (1:1, 2:0, 1:0)
Bramki 0:1 Alex Szczechura (10), 1:1 Filip Starzyński (17), 2:1 Patryk Krężołek (28), 3:1 Bartosz Fraszko (36), 4:1 Bartosz Fraszko (46)

Kary Katowice - 2, Tychy - 4 minuty

GKS Katowice Simboch – Wajda, Paszek, Stoklasa, Rohtla, Michalski – Andersons, Zieliński, Łopuski, Starzyński, Wanat – Kruczek, Krawczyk, Fraszko, Pasiut, Krężołek oraz Skrodziuk, Mularczyk, Adamus.

GKS Tychy Lewartowski – Havlik, Ciura, Gościński, Komorski, Jeziorski – Kasperek, Kotlorz, Dupuy, Galant, Marzec – Bizacki, Seed, Szczechura, Cichy, Mroczkowski – Kogut, Witecki, Krzyżek, Rzeszutko, Gruźla.