Ekipa JKH GKS Jastrzębie w sobotę w zaległym meczu pokonała u siebie GKS Katowice 2:0. Przy okazji był to pierwszy półfinał Pucharu Wyszehradzkiego. Za rewanż uznano zgodne już z planem spotkanie sobotnie.
W niedzielę w Katowicach na lodzie znów trwała twarda walka. Nie brał w niej udziału kontuzjowany dzień wcześniej kapitan gospodarzy Grzegorz Pasiut.
Z wymiany hokejowych ciosów zwycięsko wychodzili goście, którzy po dwóch tercjach prowadzili 1:0, a w trzeciej dołożyli dwa gole.
Nie przegapcie
W końcówce przy dopingu kibiców katowiczanie zdołali dwa razy pokonać bramkarza gości. W ostatnich dwóch minutach mieli szansę na doprowadzenie do dogrywki, ale sztuka ta im się nie powiodła.
Dwie wygrane w dwa dni dały hokeistom z Jastrzębia sześć punktów, awans na pozycję liderów tabeli oraz przepustkę do finału Pucharu Wyszehradzkiego.
GKS Katowice - JKH GKS Jastrzębie 2:3 (0:1, 0:0, 2:2), jednocześnie rewanż półfinału Pucharu Wyszehradzkiego
0:1 Radosław Sawicki (16), 0:2 Artem Iossafov (45), 0:3 Martin Kasperlik (48), 1:3 Jussi Makkonen (51), 2:3 Nestori Laehde (58).
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?